Zły porucznik

The Bad Lieutenant: Port of Call - New Orleans
2009
6,4 27 tys. ocen
6,4 10 1 27461
6,4 19 krytyków
Zły porucznik
powrót do forum filmu Zły porucznik

Brak gatunku. Ten film sam w sobie jest gatunkiem. Śmiałem się jak głupi z sytuacji, które w rzeczywistości byłyby wręcz tragiczne. Motywy legwanów z czysto dokumentalnego doświadczenia Herzoga fenomenalne. Reżyser zburzył konwencję przytupowego sensacyjno-kryminalnego filmu. Cage się przebudził i wyszedł zza mgły mętnych filmidełek. Zawsze uważałem go za świetnego aktora, ale zawsze dawano mu role w popcornowcach. A tutaj mamy Cage'a z czasów "Cotton Club" Copolli. Brawo!

ocenił(a) film na 5
AxD

jeżeli Cage dobrze zagrał w tym filmie to ja chyba jestem świetym mikołajem.... Zły porucznik? w którym momencie on był zły???? To jakis harcerzyk wzbudzajacy conajwyzej salwy śmiechu. Ta twarz jest zupełnie niewiarygodna.I jeszcze ten irytujący motyw z przeczesywaniem włosów co chwila, zerżniety chamsko z pierwowzoru. Ciekawe czy to jego pomysł czy rezyser mu kazał.
Zeby była jasnosc - nie jestem zadnym antyfanem Nikusia ale ten film to porażka. Gwałt na oryginalnej wersji... a Nicky zamiast byc zły jest komiczny. Naciągane 5/10

ocenił(a) film na 9
cybermac79

No i o to chodzi! A co byś chciał żeby zrobili wszystko tak samo jak w oryginale tylko z Nicolasem C. w roli głównej ?? Film jest swobodną wariacją na temat oryginału, w dodatku genialną i przezabawną . Polecam :)

ocenił(a) film na 8
Vivre_sa_vie

Dokładnie. To nie miał być remake, tylko własna interpretacja obrazu oczami Herzoga. Gdyby ten film został nakręcony w latach 90, to przeszedłby do kanonu równie kultowych, co "Wściekłe Psy"! Ten film sam się kręci, jego atmosfera sprawia, że jest naprawdę świeży jak na dzisiejsze realia kina!.

ocenił(a) film na 8
AxD

a premiera w Polsce ma tylko roczny poślizg...a na razie spotkałem ten film wyświetlany tylko w jednym kinie, mianowicie Pod Baranami w Krakowie.

użytkownik usunięty
punks1989

zapraszam do Katowic. Leli w Światowidzie.

AxD

To może Maria Skłodowska - Curie też?!

AxD

Zgadzam się świetna rola Cage'a.
'Śmiałem się jak głupi z sytuacji, które w rzeczywistości byłyby wręcz tragiczne'
Z tym również się zgadzam. Scena, w której zabijają ludzi Dave'a (mam nadzieję, że nie pomyliłem jego imienia) przy dźwiękach harmonijki, a 'bad lieutenant' mówi dobij go, jego dusza wciąż tańczy - po prostu genialna.