Jeżeli ktoś lubi Cage'a w filmach skierowanych do węższej publiczności a dodatkowo spodobał im się jako aktor w takich tytułach jak "Red Rock West:", "Oczy węża" albo "Osiem milimetrów" to powinni być zadowoleni.
Film nietuzinkowy, z nieprzeciętnym zakończeniem i według mnie - z najlepszą dotychczasową życiową rolą Cage'a
7,5 - zaokrąglam do 8.