film marny. ocena 3 - tylko i wyłącznie za to, że nie zasnąłem i zdarzyło mi się widzieć kilka gorszych filmów.
Co do samego filmu:
- zero klimatu - żadnego spisku, żadnego UFO, żadnych nadprzyrodzonych wydarzeń. Właściwie - poza F&S nic nie łączy tego filmy z X-Files;
- kiepska historia - równie dobrze całej historii mógłby przewodzić Kojak, Brudny Harry albo i Rutkowski. Ale nie - weźmy kiepską historyjkę, wrzućmy w to kogoś znanego... O! Odgrzejmy Foxa i Sculy! Ha! I mały ludek to kupi!
Bieda i tyle... I chamskie wyciskanie kasy do ostatniego centa z dawno przejedzonego tematu.