"Pewnego dnia, ludzie spojrzą wstecz i powiedzą,
że to ja zapoczątkowałem XX wiek":) a co az tak ci sie spodobalo?:)
Mnie także się ten cytat podobał, dlatego dzięki Ci wielkie Paniczu Bartoszu ;)
P.S. Czy teraz ludzie naprawdę sądzą, że to Kuba Rozpruwacz zapoczątkował XX wiek?
Chyba w dziale medycyna.
Albo, jako wyrafinowany zabójca.
Bo pod tym względem to go bije tylko i wyłącznie dr. Hannibal Lecter.
Hm...rzeczywiście nie skojarzyłam.
A to ujma na moim honorze straszna, bo ja prawie że zakochana w Kevinie jestem (a właściwie w jego grze) :)
co do Kevina, tak świetny.
A co do morderców-jakoś wolę Kubę Rozpruwacza niż Hanibbala Lectera...
Uuuu...
Ja wolę zdecydowanie dr. Hannibala Lectera.
On miał klasę, styl, był taktowny, wykształcony, inteligentny, błyskotliwy...
Co prawda, niektóre te cechy posiadał też Kuba Rozpruwacz, jednak pomimo iż Lecter był z pewnej perspektywy odrażającycm potworem, miał w sobie coś takiego, że nie można był od niego oderwać wzroku.
Czasem wydawało mi się, że był on mądrzejszy, niżeli wszyscy lekarze, którzy go badali i przeprowadzali na nim eksperymenty...
Co do Kevina- możemy się podzielić :)
dzięki Bartosz ^^
też wolę chyba Rozpruwacza. Mimo że w/w klasy nie posiadał ;] Ale też musiał być inteligentny jak Hannibał, bo do dziś w 100% nie wiadomo kim był naprawdę :)