Jest to adaptacja "Krwawego Żniwa" Samuela Dashiella Hammetta. Jak adaptacja czyjejś książki może być plagiatem?
Też się kiedyś zastanawiałem jak to jest możliwe, ale po latach muszę przyznać, że po Leone można się spodziewać wszystkiego najgorszego, włącznie z żenującym poziomem filmowym.
http://www.filmweb.pl/film/Pulp+Fiction-1994-1039/discussion/Wiek,1714325
http://www.filmweb.pl/film/Dwunastu+gniewnych+ludzi-1957-30701/discussion/Orzech +jako%C5%9Bci+Niestety+dramaty+zawsze+pozostan%C4%85+filmami+s%C5%82abymi,166099 7
to prawdziwi showmani, uczcie się od nich, Wasze marne prowokacje, to przy tym pestka.
Oglądałeś "Straż przyboczną"? Spróbuj, będziesz miał poczucie Filmowego Deja Vu. Może czy nie może, wyraźna jest część wspólna. Eastwood i Mifune nawet poruszali się podobnie, nie mówiąc już o gestach czy mimice.
Tym nie mniej, oba filmy bardzo lubię i oba uważam za świetne. Straż przyboczną chyba nawet lubię troszkę bardziej :).