Film – bardzo zły i jeszcze gorszy. Gra młodych aktorów – coś strasznego, właściwie najbardziej przerażająca rzecz w filmie, nawet pomijając ciotkę łażącą po suficie. Sceny, które powinny być ujmujące lub też straszne wywoływały śmiech na sali. Czy ten film został nakręcony tylko dlatego, że twórcy chcieli się pobawić efektami specjalnymi? Bo fabuła nie miała żadnego sensu, poruszono dużo wątków, ale żaden w zasadzie nie został należycie rozwinięty. Nota bene po efektach specjalnych też doskonale widać, że budżet był liczony w złotówkach, nie dolarach. Reżyseria – czy w ogóle reżyser był obecny na planie? Dużo mogłabym jeszcze napisać, ale film chyba nie jest tego wart. Nawet nie jestem pewna do jakiej grupy wiekowej był on kierowany. Dla młodszej widowni na pewno byłby zbyt przerażający podczas paru scen, dla starszej widowni – zbyt infantylny.