zgadzam się, nie przepadam za nią, mogli dobrać kogoś mnie irytującego

zgadzam się w 100%

Dokładnie, film bardzo dobry ale ogli dać kogoś innego, bardziej delikatnego. Np. Rachel McAdams albo inną aktorkę.

Rany Rachel byłaby idealna ! A co do Jennifer to zgodzę się ,że momentami było widać brak naturalności ,ale ja większość uwagi skupiałam na ładnej buzi Sean'a oraz na bardzo naturalnej i magnetyzującej grze Betty (panna Jennifer powinna się od niej uczyć) .

Masz rację, gra Betty jest świetna !
+za świetny avatar -The NBHD

A dzięki , dzięki ;) też wielka fanka czarno-białych ?

No się wie :D Zdziwiłam się, bo prawie nikt, kogo znam nie słucha The Neighbourhood a są świetni, a tu proszę- na filmwebie ktoś taki jest.
Chciałam pojechać na ich koncert w październiku ale za późno pomyślałam :(

Są genialni ! Robią od początku do końca swoją muzę i są w tym świetni . Naprawdę nie ma ich piosenki której bym nie znała :d i też chciałam jechać na koncert ,ale do Warszawy trochę mam daleko, poza tym jakoś nikt nie chciał ze mną jechać ;/

Popieram twoje zdanie w 100% ! Ja do Warszawy mam pół Polski więc droga niemała :D Jednak żałuję że nie byłam :(
Najgorsze jest to, że w Polsce nie są powszechnie znani, pomimo że są znakomici w tym co robią. Nie mówiąc już o znalezieniu na sklepowych półkach ich albumu (chyba że po prostu mam do tego pecha).

Niby nie są znani w polsce zbytnio ,ale prawdziwych fanów mają wystarczy na nagrania z koncertow zerknąć ,ja byłam w szoku jak cała widownia śpiewałaa razem z zespołem :d

W sumie to z jednej strony dobrze, bo nie słuchają ich niektórzy ,,dla lansu" co jest okropnie irytujące. Ale masz rację- wideo z koncertów robi wrażenie. Pooglądaj sobie relację (jeżeli jeszcze nie oglądałaś) z pierwszej wizyty w Polsce.

...

Oglądałam :d a na koncert na pewno pojadę ! Tylko jeszcze nie wiem kiedy ,nie orietujesz się przypadkiem ,czy mają zamiar przyjechać do pol w 2015 ?

Coś gdzieś mi się obiło o uszy, że chyba będą, ale nie jestem pewna czy to były wiarygodne źródła :D Ja mam nadzieję że tak i także bym pojechała- z resztą kto by nie chciał. Ich koncerty są świetne tak jak ich muzyka !

Dokładnie czyli do zobaczenia na koncercie The NBHD w 2015 ;)

Co z tego że się nie znamy :D Na pewno się spotkamy :D Do zobaczenia w 2015 tylko nie zapomnij :D Mamy się spotkać !

Spokojnie bd się zdrzec najgłośniej , to na pewno mnie poznasz :d do zoba !

Chyba nie doceniasz mojego głosu :D Do zobaczenia :D

a ja się z wami nie zgodzę bo mnie się bardzo podobał film i rola Jennifer w ogóle mi nie przeszkadzała ale co do rzęs masz race tylko to wina charakteryzacji a nie jej ;)

Ja również podpisuję się pod tą oceną. Obejrzałam ten film ze względu na rolę Seana i uznaję, że jego filmowa wybranka całkowicie zepsuła klimat filmu. Akcja na początku ze wspomnieniami starszej kobiety przypominała mi kultowy "Pamiętnik" a przeistoczyła się w średnią amerykańską produkcję dla bezmózgowców. Nie obejrzałabym drugi raz. Ale babcia jest fenomenalna. :)

Temat z przed prawie dwóch lat... Filmu nie widziałem do dziś i raczej narazie się do nie zmieni jednak trudno się z nie zgodzić z Twoją opinią o Jennifer. Kiedyś bardzo przyjemna w odbiorze. "Koszmar minionego lata", "Wielki Podryw" - MIODZIO
Teraz zaś wygląda jak swoja karykatura. Co najlepsze nie potrzebowała do tego nawet operacji plastycznych. Po kilku odcinkach "Listy Klientów" i paru przypadkowych filmikach stwierdzam że bliżej jej do "Housewifes of Miami" niż do jakich kolwiek produkcji

Dodam jeszcze że to samo tyczy się Sary Michelle Gellar z którą grała w "Koszmarze..."
Kiedyś obie były ładnymi młodymi dobrze zapowiadającymi się aktorkami... Dziś obie skończyły tak samo marnie, jako celebrytki grające w czym popadnie.
Jennifer z tego co wiem jeszcze jakoś się trzyma bo dołączyła do obsady "Zabójczych Umysłów". SMG chałturzy gdzie się da