Ellen i Jack żyją z sobą od lat. Nie potrafią jednak rozmawiać o tym, co dla nich najważniejsze. Pewnego wieczoru wspominają dawne czasy. Szczególnie dużo uwagi poświęcają pewnemu przyjęciu, w którym uczestniczyły cztery pary. Staje się to okazją do podzielenia się skrywanymi od dawna obawami.
Do czego prowadzi zabawa seksem? Ano do problemów. I tyle. Film opowiadający o przyjacielskim swinger club nie wzbija się ponad banał i nie próbuje nawet zagłębić się w temat. Można podziwiać wytrwałość twórców, bo udało im się nakręcić aż 2-godzinny film. Jednak jest to pyrrusowe zwycięstwo.
Stata czasu