PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=616141}

Zakochani w Rzymie

To Rome with Love
2012
6,3 84 tys. ocen
6,3 10 1 84207
5,1 38 krytyków
Zakochani w Rzymie
powrót do forum filmu Zakochani w Rzymie

Nudno mi trochę, Panie Allen. Pocztówka z Rzymu niby jest, masowa publika w zachwycie, ale ja jakiś marudny, markotny. Jasne - jest lepiej niż beznadziejnie, ale gdzie lekkość, oryginalność, zwartość fabuły i wątków? Parę skeczy wypaliło, neuroza rodzica i sarkazm jego żony jak najbardziej, wątek architekta i aktoreczki w porządku, para z prowincji w okowach wielkiego świata też ostatecznie może być. Ale Benigni - cóż to ma być? Doklejone na siłę i z innej historii chyba. Nie klei mi się to w całość i zmierza w formułę kabaretową raczej. Skecz - obrazek - skecz - obrazek itd. Nie tego oczekiwałem. "Paryż" i "Barcelona" zwyczajnie były lepsze, nie aż tak miałkie, zgrabniej opowiedziane. Zniżka formy, niestety, ale wciąż czekam na następny film (kolejne miasto).

użytkownik usunięty
J__van_den_V_

Ja również jestem nieco rozczarowana... Chyba z sentymentu do Rzymu i Allena wystawiłam siódemkę zamiast szóstki... ,,O północy w Paryżu" był obok ,,Wszystko gra" najlepszymi moim zdaniem filmami od początku przygód Allena z Europą i bardzo mi brakuje klimatu Nowego Jorku, wydaje mi się, że wszystkie filmy kręcone tam są po prostu lepsze. Pomimo turnee po stolicach europejskich i tak najlepiej jest portretowany NY.

Film trochę nudzi, trochę bawi, ale skromna osoba Allena znów pojawia się na ekranie i tym ratuje film.

ocenił(a) film na 5

Zgadzam się, że postać grana przez Allena ratuje film - bez tej roli byłoby już w ogóle smętnie. Tyle że oczekiwałem jednak trochę więcej. Ten obraz jest po prostu zbyt banalny, aż do lekkiego znużenia. Chciałbym dać "7", ale uczciwie nie mogę. To byłaby ocena za wcześniejsze zasługi.