Spodziewałem się co prawda, że tytułowy zakon to będzie coś bardziej znanego, ale ujdzie. Film podobał mi się bardziej niż parę bardziej rozleklamowanych tytułów "nawiązujących" do krucjat. Żan jaki jest każdy widzi, ale i tak gra lepiej niż
Bloom, a wygląda lepiej niż Hanks.