Jestem mile zaskoczona. Nie przepadam za Lindsay Lohan, tutaj nawet mi się podobała w swojej roli. Jamie, cóż. Zawsze uważałam ją za niezłą aktorkę. W tym filmie zagrała wyluzowaną kobitkę (no, nastolatkę bo tak miała się zachowywać jak nastolatka). Ujęła mnie tą rolą.
Jamie Lee Curtis w tej roli REWELACYJNA. Z kolei gra Lindsay zupełnie mi nie pasowała, ale Jamie sprawiała, że ten film naprawdę fajnie się oglądało. 9/10!
Dokładnie tak. i właściwie to dla tego żeby zobaczyć grę jamie obejrzaąłm do końca. Ona nadała charakter swojej postaci:) Bo Lindsay jak to Lindsay typowa jak w każdej roli. Podobnie grała w "Twardej sztuce". Hmmm...tam też wolałam Jane Fondę;)