Kim są ci tzw. "krytycy"??? Skoro 95% ludzi daje ocenę 5-10, to ja się k**** pytam po jaką ch***** widzę przed oczami, że jakiś śmieszny "krytyk" daje 2 lub 3??? Po co ja mam widzieć, że są takie niedoj*** mózgowe??? Ja nie chcę nawet wiedzieć, że tacy ludzie istnieją!!! Jak nie macie poczucia humoru, to może lepcie sobie babki z piasku, albo nie nazywajcie siebie krytykami, bo kim jesteście razem z pozostałymi 5% społeczeństwa, którym ten film się nie podobał???!!! A no sorry to chyba tzw. elyyyta "ąu ęł ja się brzydzęu". Mamusia dawała wam cysia do 10 roku życia, a może tatuś was pukał za mocno? Krytyk powinien być otwarty na wszystko!!! Prawdziwy krytyk to ten, który należy do większości! Film miał za dużo wulgarności i nie ważne, że wnosi mądre przesłanie, bo "krytykowi" mamusia mówiła, że to jest beee, więc "krytyk" ocenia na 2, no bo co mama powie? Krytycy pfffffffffffff wonnnnnnnnnn błazny z tego portalu!!!!!!!