to niech je da na biedne dzieci albo kupi sobie flaszkę. Wszystko jest lepsze od zmarnowania pieniędzy na ten film. Dawno nie wyszłam z kina tak wkurzona. Fabuła jest tak naciągana, że nawet pod sci - fi nie podpada, zero napięcia, a do tego przeraźliwe dłużyzny. Nie mam pojęcia jakim cudem film trwający 1,5 h może tak się dłużyć. Kidman i Firth , aktorzy z najwyższej półki, a grają jakby się im nie chciało. Może mieli świadomość, że nic nie jest w stanie uratować tego "dzieła".