Zapach kobiety
Scent of a Woman
1992
Jak zwykle amerykańskie sprostytuowanie tematu. Wielokrotnie komercja przejmuje prymat . Oryginał moim zdaniem jest n-krotnie lepszy mimo obsadzenia tu AlPacino . Pamiętacie sekwencję pierwszej wizyty i tekst bohatera : " Właź w butach , niech ta stara kurwa nie myśli że tu będzie czysto" albo obraz wyczywania węchem...
więcej
Która wersja lepsza??? "Perfumo di donna" z 1974r. czy "Scent of a Woman" z 1992r.???
ocenił(a) film na 10Mi osobiście bardziej podoba się nowsza wersja, z Al`em Pacino w roli głównej. Kiedy oglądałem ten film po raz pierwszy, bardzo mnie poruszył. Teraz kiety oglądam go po raz któryś z kolei nie wywiera na mnie takiego wrażenia, ale ciągle oglądam go z przyjemnością. Wersja z `74r. też jest dobra, ale NIC nie może się...
spokonnie i zdecydowanie mogę stwierdzić, iż film rzeczywiście jest bardzo dobry. Świetna rola Ala Pacino, więcej niż dobra Chrisa o'Donnella. Nudy ??, nic podobnego - film daje się "poczuć". Szczerze polecam.
Najlepsza rola pacino ogladalemk ten film 100 razy jzu chyba.najlpesza scena filmu to jego przemowa na "procesie" charliego genialny o scenie tanga nie wspominajac
Scena tanga w restauracji, kiedy to wspaniały, grający niewidomego Al Pacino porywa do tańca poznaną przed chwilką dziewczynę (Gabrielle Anwar) jest niesamowita, urzekająca, po prostu przepiękna.
Utwór w rytm, którego Pacino kołysze dziewczyną to "The Tango Project - Por Una Cabeza" Film jest zdecydowanie jednym z...
świat wydaje się zupełnie inny, do czego to może prowadzić? o czym myśli i co czuje człowiek pozbawiony wzroku? czy potrafi to sobie zrekompensować? To bardzo dobre kino ukazujące świat człowieka, który pod wpływem młodej osoby zmienia swoje życie... Polecam gorąco.
z niesamowitą kreacją Ala, O'Donnel raczej nieciekawy, przemówienie Franka w końcówce i muzyka - cud-miód
Ten film jest po prostu super.Jestem do dzisiaj pod jego wrażeniem...obejrzałam go ponad rok temu.Jednak już mam ochote znów do niego wrócić.Piękny film, bardzo mnie urzekł...Polecam!!!
widze jakies podobienstwo pomiedzy Stowarzyszeniem umarłych poetów , Zapachem kobiety , a American beauty
Byłem pewnien ze Al pacino był producentem tego filmu
pokazał sie chłopak w innej roli
film uważam ze był by Ciekway gdybym nie spodziewał sie co nastąpi do konca filmu
moje sprkulacje były w 100% trafne
no cóż...
Ten film to swoiste arcydzieło, brawa dla Martina Bresta, nie wspominając o grze Ala Pacino. Rarytasik.... Cieszę się, że go obejrzałam, jestem zachwycona :-)
musze powiedziec, ze sceny z tego filmu snia mi sie do teraz po nocach. ale, ale tango owszem wspamiale i niezapomniane. natomiast sam sposob gry niewidomego zwlaszcza w scenie z pistoletem!!! nic dodac nic ujac. pozdrawiam
Piękny film Martina Bresta. Warto go zobaczyć nie tylko ze względu na świetną fabułę i dialogi. Godne uwagi jest przede wszystkim tango wykonane po mistrzowsku przez Al'a Pacino....
wspanialy film ze wspaniałą rolą al pacino. ten gość jest fantastyczny. tak grać to tylko on potrafi
Jeden z nielicznych filmow do ktorego nie mozna miec zastrzezen :) i chyba jedyny, ktory podoba sie wszystkim :) no przynajmniej tym, ktorzy sie tutaj wypowiadaja Mistrzostwo