Akcja była trochę rozwlekła, a wszelkie jej zwroty przewidywalne. Mimo to nadal nie mogę się otrząsnąć po zakończeniu, które jest po prostu boskie! Gdyby po prostu był jakiś głos z wiadomości informujący o zabójstwach w innych domach, to wtedy by nie było takiego efektu łał.