" Della : Kobieta z czerwoną skrzynką" Szykuje się druga Lara Croft"
hahaha
nic dodac nic ując

No co? Film był genialny ;) przynajmniej było z czego się pośmiać.

a co z tym cieniem na drzewie? ZAGADKA

Cień jest po to by dodac filmowi głębi :D
Szczerze mówiąc nie zajmuje mnie ta kwestia specjalnie bo sam film o stracone półtorej godziny ( plus reklamy)

Specjalnie czekałam do końca filmu, by to jakoś wytłumaczyli. I co? I nic :<

Jako, że jestem rodzonym przyszywanym bratem einsteina od strony ojca matki siostry, to odkryłem już zagadkę cienia. Tomas tak naprawdę jest skryptogejotranseksualistonekrofilem. Lubi się przebierać za martwych chłopaków.


INNEGO ROZWIAZANIA NIE WIDZE XDDDDDDDDDDDDDD

Otóż to. Dawno nie widziałem tak głupiego filmu. W tym filmie nic nie ma żadnego sensu, nawet ta słaba fabuła nie trzyma się kupy. Najpierw chcieli ją od razu zabić, potem nagle bez powodu zaczęli sobie z nią pogrywać, potem jeden okazał się niezdarą i niechcący zabił drugiego (jakoś wyjątkowo łatwo mu się to udało), Kim okazała się być wyjątkowo głupia i niekonsekwentna w działaniu, podobnie jak ci bandyci. Końcówka też nie ma żadnego sensu.

BTW, Filmweb jakimś cudem napisał, że to "30% w Twoim guście". Jakie 30%, 3% najwyżej.

Nie przeceniałbym tych algorytmów z filmweb.

A kto je przecenia? Po prostu się dziwię tym procentom "gustu", nic więcej. Nigdy nie traktowałem tego jako wyroczni, najwyżej jako ciekawostkę.

Co myślicie o ostatniej scenie z mężem? Strzeliła czy nie?

Oczywiście.

Heh... Ogólnie dziwaczny film.I mocno niedorzeczny.

Zmieniam zdanie. Film 10/10. Jesteście marnymi ofiarami prowokacji. To jest film dla ludzi inteligentnych, powyżej iq 150, więc się nie odzywajcie. Nasza laseczka wycelowała w gościa - po czym na pewno musiała wyskoczyć z lufy małpka która wskrzesiła złych panów i wprowadziła pokój na świecie. TO był cel filmu.

BYNAJMNIEJ INNEGO ROZWIĄZANIA NIE WIDZE XDDDDDDDDDDDD

PRZYNAJMNIEJ, jeśli już, nie bynajmniej. Naucz się tworzyć prawidłowe zdania z użyciem tego słowa, bo jak na razie to go chyba nie rozumiesz. Poczytaj sobie w jakiejś mądrej książce, które z czym się łączy ;)

Opanuj nerwy. Z tego co widzę, to prędzej Ci do nauczyciela j. polskiego niż do dobrego krytyka filmowego. Kazdy ma swoje gusta, ale... 8? Na prawdę?

E tam, zaraz nauczyciela :) Każdy popełnia błędy, ja też, ale ten jest tak nagminnie powielany przez ludzi, a do tego jest tak niestrawny, że uszy cierpną. Mnie za to nie pokochasz, ale może dzięki zwróceniu przeze mnie na to uwagi unikniesz kiedyś jakiejś gafy w sytuacji, w której będziesz chciał szczególnie dobrze wypaść.

A film owszem, podobał mi się na tyle, by dać mu tak wysoką notę. Może dlatego, że co nieco o psychologii przetrwania wiem i rzeczy, które większości negujących film wydają się absurdalne, dla mnie wyglądają bardzo prawdopodobnie i przekonująco.

Najlepsze było to, że mierzyła na koniec do męża, coś w stylu: Zabiłam czterech, to i jeszcze jednego mogę XD.
Albo to jak to ona szybko z lasu (po zabiciu wszystkich) znalazła wyjście do tego placu, na którym był samochód.
NIE POLECAM!!

HahahhahahHA no dokładnie :D. pytanie czemu nie lewarkiem w czolo albo srubokretem w stylu assasins creed - z krzakow

Hahahaha XD

Dokładnie! Ta końcówka była zdecydowanie najgorsza, nic nie wnosząca do tego wszystkiego. Totalny bezsens.

W sumie jak tak myślę, to dochodzę do wniosku, że najlepsza część filmu to te ostatnie momenty
...
...
..
...
..
- NAPISY KONCOWE XD

Ogólnie pomysł... dobra ten film nie ma dobrych stron xd

Mąż obrzydliwie ją traktował, więc naładowana adrenaliną wróciła do domu i zastrzeliła go. Moim zdaniem takie zakończenie idealnie pasuje do tego filmu.

Dokładnie tak

daję 4 , bo dawno się tak nie uśmiałam:)