ale na kolana nie powala. Spodziewałem się mocniejszego efektu wow, że po prostu wbicie w fotel będzie gwarantowane. A tu jest bardzo dobrze zrealizowany film ze świetną rolą Coopera i w sumie tyle. Warto, aczkolwiek zdecydowanie za długi.
Nie przepadam za filmami w stylu noir, a jarmarki "ludzkich osobliwości" wzbudzają we mnie wstręt. Nie odmawiam filmowi pięknej formy, wysmakowanych zdjęć i scenografii. Ale za tą wspaniałą fasadą są banalne prawdy - o chciwości, pragnieniu sławy, oszustwie żerującym na cierpieniu innych. Są wszystkie klasyczne...
Projekt po pierwszych zdjęciach i teaserze zapowiada się tak jak myślałem... Czyli znakomicie. Wiem jednak teraz z pierwszej ręki, że Leo musiał to odrzucić... Bradley znakomicie jednak sobie poradzi!
Baśń noir z morałem w orgiastycznej stylizacji Art Deco i genialnej obsadzie aktorskiej. Guillermo del Toro w świetnej formie.