Zawód: Reporter Opinie

plakat filmu Zawód: Reporter

bez_imienny

10

" Więcej dowiedziałem się o tobie po twoich pytaniach, niż ty dowiesz się o mnie po moich odpowiedziach na twoje pytania" Szaman. Ten film zostaje na całe życie

Ramz

Ramzuous Ferrara

10

Antonioni stworzył wybitny "anty-thriller", będący jednocześnie jednym z najpiękniejszych romansów oraz egzystencjalną rozprawką o "swojej roli".

Kyvan

Michał Karpeta

9

moja ulica spotted

sober

Przemysław Piotrowski

7

A może by tak rzucić wszystko i zacząć handlować bronią?

barbarella2217

3

nuda totalna . Nawet Jack nie ratuje sytuacji bo film jest dalej nudny

Łukasz Umięcki

8

Jedno z moich ulubionych zakończeń.

Kajtek_18

Kajetan Pacześniak

7

noir w Europie, czyli skapąpana w słońcu, spokojna i architektoniczna ucieczka bez przyczyny i celu. jego echa słychać we Franticu i Limits of Control..

Jako_Tako_fw

7

ucieczka od przeszlosci ale jednak przeszlosc w koncu nas dogoni

Emanuel Musioł

7

Choć zaczyna się niczym rasowy thriller z czasem odchodzi od obranej konwencji i staje się melancholijnym dramatem psychologicznym. Nicholson nie pasuje do roli

kkk_d

5

Bardzo bardzo wolny

MiniKickerz

Tajemniczy Człowiek

8

Przejęcie tożsamości i ucieczka przed samym sobą

Wybredny_Cynik

Dominik Michalak

5

Ładnie wykonany, nudny film o niczym

filmoffka

Julia Jablonska

7

119/365 medytacyjny

4dm

4

Nicholson sie nudzi, wiec chodzi i cos robi. A potem koniec filmu. Chyba sie nie rozumiemy z Antonionim.

Noem_

8

Grzebanie w trupie to ciężka robota i ja to szanuje

hmiak

Tymoteusz Piątek

7

Pynchonowskie meta-historyczne narracje o braku dziejowej ciągłości, egzystencjalne tortury niemożliwości ucieczki od siebie, ale Antonioni wspaniale próbuje.

Jackobm

7

Młody Jack Nicholson, Hiszpania z lat 70-tych i nieśpieszne opowiadanie dłuuugimi ujęciami. Antonioni tworzy jedyny w swoim rodzaju klimat, który widz pochłania

Tomasz_Podubinski

Tomasz Podubiński

8

Antonioni lepszy jest na emigracji

DayCoot

8

Ciężko czasami wcisnąć się w tą niewielką szparę stylu Antonioniego, ale jak już się czasami to udaje to kupuje to bez zastanowienia!

aciddrinker

5

Nuda i snucie się po planie, jak zawsze i wszędzie u tego reżysera.

EncreNoire

Wojciech Hlebowicz

3

Żałuję, że nie widziałem wcześniej. Dzisiaj już odwykłem od takiego kina, niestety. Prawda czasu, prawda ekranu. Doceniam ale niczym bohater emocji we mnie brak

Bodzio230200

Kamil Bohdanowicz

6

Dobry start, intryga, potem mdłości, zmęczony Jack, irytująca Shneider!!! Głównie zdjęcia. Kino operatorskie

protomarcin

2

Oby już nigdy nie przyszło mi do głowy włączyć jakikolwiek film Antonioniego.

gabriel_czyzewski

Gabriel Czyżewski

8

Plot jest guffy, ale z pełnym przekonaniem i kamienną twarzą sprzedawany. Piękne błądzenie w obrazach.

ryanovskje

9

Jeden z tych filmów, co ciężko ogarnąć umysłem. Przerost formy nad treścią, czy to coś znacznie więcej - to zagwozdka po seansie. Reżysersko majstersztyk.

...
2
3
4
5
6