Naprawdę kapitalny film. Zdjęcia, klimat, oszczędna gra Marvina idealnie tu pasuje. To chyba będzie mój ulubiony film po bullitt w tym klimacie. Muszę jeszcze raz go obejrzeć. Co do sensu filmu, to wydarzenia po zastrzeleniu walkera sa prawdopdoobnie snem tuz przed smiercia. Genialny pomysl i realizacja. Uwielbiam takie filmy, ktore maja prosta forme ale dodtkowo tkwi w nich nieprzerysowana glebia. 7/10 ode mnie