Oczywiście subiektywnie, bo kiedy go obejrzałem byłem małolatem (nawet nie pamiętam gdzie, była chyba jakaś powtórka w kinie a ja byłem na tzw. wagarach). Ale zrobił na mnie wstrząsające wrażenie; Fonda była świetna. Muszę go jeszcze gdzieś dorwać, obejrzeć i ocenić z perspektywy dojrzałego człowieka. Tylko gdzie?
Film jest doskonały, cala pierwsza część filmu utrzymana jest w lekkim, komediowym tonie. Odrobinę grubiej
robi się pod koniec, chociaż film generalnie jest bardzo lekkostrawny, co należy odebrać w sensie
pozytywnym. Bardzo dobry film, z jak zwykle bardzo dobrymi Piccoli i Fondą. Szkoda, że już nie robi się tego...
Widziałam go przypadkowo wiele lat temu. Wtedy, kiedy go oglądałam już był "stary". Ale zrobil na mnie piorunujące wrażenie. Jane była fenomenalna. Nie wiem, jak go dostać; nigdzie go niema w sieci. Ale może bym się rozczarowała; byłam wtedy nastolatką. Tak, czy inaczej Jane Fonda jest w ulubionych i zostanie.