tego sie niesda zrobic o czym oni pieprza,,, czesc osob to kupi ale caly ten projekt venus to lipa to jest tak samo prawdziwe jak kod da vinci :]
Jak kolega wyzej. Dlaczego tak uwazasz. Ja tam sie z nimi, tworcami w 100% zgadzam. I nie koniecznie mowie tu o Projekcie Venus a o zmianie tego ******** systemu. Bo pieniadz rzadzi swiatem a tak byc nie powinno. Popieram tworcow dokumentu w 100%
Obecny system monetarny w końcu upadnie bo jest chory ale tego nie dożyją pewnie nawet nasze wnuki. Zamysł projektu Venus jest bardzo ciekawy. Szkoda, że tego nie doczekamy :(
Niestety potwierdzam zdanie autora tematu. Realizacja projektu venus jest niemożliwa, nieosiągalna i będzie się znajdować tylko w świadomości niektórych ludzi. Powodem tego jest przeciwnik - wszechobecny pieniądz, który dobrze skoncentrowany na cale potrafi wszystko tak ! WSZYSTKO przezwyciężyć.
Popieram Gulasza i camelo - absolutnie niewykonalne. Projekt Wenus jest urojeniem 'idealnego spoleczenstwa' ktore tak naprawde nie jest w stanie sie wytworzyc (kto bedzie naprawial maszyny ktore sie zepsuja? inne maszyny? phi. trzeba by najpierw stworzyc samo-myslaca maszyne, ktora wymysla naprawiajace maszyny. Jak na razie nam do tego daleko).
Zetnakatel - system ktorym nie rządził pieniadz juz istnial - zwany był Komunizmem. Dosyc szybko umarł. Dlaczego? Bo nie kazdy na tym swiecie pragnie tego samego - niektorzy kochaja pracowac a niektorzy nie.
Pieniądz jest formą długu? A to mi ameryke odkryli! Każdy w podstawówce sie uczył, ze zaraz po systemie wymiany dóbr, powstał system monetarny w ktorym pieniadz jest odpowiednikiem wykonanej pracy. To, ze jako kelner podam klientowi kawe, zostanie mi wynagrodzone pieniadzem, dzieki ktoremu moge wymienic moja prace na prace kogos innego. Kupie sobie w takim wypadku pączka, ktorego musial wytworzyc ktos inny.
Niczego nowego nie wnoszą.
Czy to prowadzi do inflacji? - wytworzenie nadmiernej ilosci pieniedzy zawsze prowadzi do inflacji. Dobrym przykladem byla wielka depresja w latach 30 - pieniedzmi bardziej oplacalo sie palic w piecu, niz kupowac za nie węgiel. W tym wypadku tez niczego nowego nie odkryli.
Zgodzilbym sie tylko z niepokojąco rosnącą władzą wielkich korporacji.
Zeitgeist - kolejny system ideologiczny, polaczony z teoria spiskową, ktorą mozna wlozyc miedzy bajki.
Barton, twój mózg to bajka. Ten dokument mówi po prostu co i jak jest, taka smutna prawda. Venus jest możliwym rozwiązaniem. Można by i coś innego wymyślić, ale Venus wydaje się być najtrwalszym.
Nawet nie lubcie sobie ten film, ale wyobraźcie sobie że Venus już jest... i co nie lepiej mieć wszystko na tacy, nikt Cię nie kiwa, nie musisz wykonywać wielu prac bo jest to niekonieczne, nie zanieczyszczasz środowiska od którego de facto zależysz czy chcesz czy nie. Wszystko gra;]
Sztuczne wyobrazenia, i aktualne fakty to dwie różne sprawy.
To, że wyobraże sobie ze mam 4 nogi, nie sprawi, ze bede mial 4 nogi.
Innym zagadnieniem jest jeszcze jedno - mimo wszelkich urojen systemu Venus - ziemia ma ograniczoną powierzchnie. Co jesli 90% populacji ziemi zechce sie mieszkac w Mediolanie? Nie ma tam tyle miejsca, aby wszystkich pomiescic. Nie wspominajac juz o terenach uprawnych. Powtarzam po raz kolejny - ziemia ma ograniczoną powierzchnie uzytkową. Jesli populacja bedzie kontynuowala rosnąc, nie starczy jedzenia dla wszystkich.
A'propo rosnącej populacji i rozmnazaniu. Dziećmi tez sie beda maszyny opiekowały? Tak jak dorosli, nic nie beda musialy robic? Wow, przyszlosc zapowiada sie wiec z całą masą ludzi-debili, ktorzy nawet nie mają podstawowej wiedzy jak powstał tamten swiat, bo w koncu szkół też nie bedzie, bo po co skoro nikt nic nie musi robic.
To nawet nie fantastyka naukowa. To fantastyka.
powiedzcie ze w gruncie rzeczy to co sie teraz dzieje nie prowadzi do samozagłady, GŁÓD, WOJNY, KRYZYS, BRAK MIEJSC PRACY, ITP. przeciez to wszystko swiadczy o tym ze jedno powoduje drugie i sami sobie przez te pieniadze i ich wartosc (a w zasadzie bezwartosciowość) szykujemy piekło.
hehe, pokaz mi czas w historii ludzkosci, kiedy nie bylo wojny, głodu i zła ;]
to wszystko towarzyszy cywilizacjom ludzkim od zarania dziejów. To jeden z produktow ubocznych ewolucyjnej "inteligencji". :]
Pzdr.
Trochę niedokładnie oglądałeś chyba...
Tam była mowa o szkołach oczywiście i nigdzie nie było mowy o tym jak to dorosły człowiek nie będzie nic robić. Chodziło im tylko o inny rodzaj motywacji do zrobienia czegoś niż pieniądz. Zresztą to, że oczywiście nie wszystko będą mogły wykonać maszyny wynika z postępu technicznego - dla w tej chwili nie znamy odpowiedzi na pytanie co zrobić z maszyną, która się zepsuje gdy nie będzie pracownika ale może za 30 lat już ktoś coś wymyśli.
To się nazywa postęp. Cofnij się w czasie o 1000 lat i powiedz tam komuś , że za 1000 lat będą obecne technologie itp to Cie wyśmieją... albo spalą na stosie.. PROSTE.
Poza tym to, że coś jest bardzo trudne do wprowadzenia nie oznacza, że jest niemożliwe. Sam dziadek w filmie mówił, że jest to możliwe tylko wtedy gdy ludzie naprawdę się zawiodą na obecnym systemie, obecnych rządach, rozwiązaniach. Bez tego wciąż będą trwać w systemie monetarnym gdyż innego nie znają tak właściwie i nie od nich to tak naprwadę zależy. Natomiast dopiero gdy dojdzie do jakiegoś prawdziwego kryzysu prawdopodobnie wtedy zacznie się mówić o tego typu rozwiązaniach. Być może wtedy to nie będzie nawet Project Venus ale inny podobny.. To nie ma znaczenia - chodzi o to co pokazali czyli to, że system monetarny jest systemem na dłuższą metę niedobrym.
Pozdrawiam.
Masz 100% rację. Samo zakładanie, że to ONI (twórcy projektu) mają rację i INNI (pozostałe 99,9% populacji ziemi) mają do tego dorosnąć jest śmieszne i nierealne. LUDZIE SĄ RÓŻNI!!! Mają różne potrzeby i motywacje - złe i dobre, bardzo często kierują się emocjami a nie logiką i to nie jest kwestia wychowania czy systemu. Debile bredzący o utopiach typu projekt venus to najczęściej stare dziady lub niedojrzałe nastolatki; pierwsi zapomnieli już co to indywidualizm i uważają, że każdy powinien podzielać ich zdanie, drudzy jeszcze nie wiedzą czego chcą, nie zdają sobie sprawy jak złożony jest świat i łapią się na każde podsuwane im g...no które wydaje się być prostą receptą na zrozumienie otaczającego ich świata i ludzi, ale... LUDZIE SĄ RÓŻNI!!! I zawsze będą. Chyba, że szanowni twórcy projektu venus wprowadzą go przy pomocy policyjnych pałek, karabinów i czołgów? Zaraz, ale przecież w tym świecie ma nawet nie być więzień, tak? Bo nagle wszyscy staną się dobrzy? Kilka (w przyszłości kilkanaście) miliardów dobrych, uśmiechniętych, życzliwych sobie ludzi? A jeśli trafi się jeden zły? A jeśli ktoś wymyśli wg. niego lepszą ideologię? Co wtedy? Kto będzie tego wszystkiego pilnował? Orwell się kłania...
No wiesz, gdyby tak większość szarej ludności się zbuntowała, to może może jakieś tam szanse mamy, ale najpierw to się muszą o tym dowiedzieć jak to jest na prawdę w świecie... Przydał by się polski lektor do tego, wątpię, żeby jakaś firma nagrała, mógłby nawet jakiś amator nagrać, bo większość ludzi nie lubi czytać, a to przyczyniło by się do większej oglądalności...
Czytam powyższe wypowiedzi i kręcę głową z politowaniem. Faktycznie, projekt Venus jest niemożliwy... z takimi debilami... ;p
Witam!
Uważam, że projekt, jaki został przedstawiony nie jest niewykonalny.
Więcej, myślę, że przy "dobrych chęciach" jest dość łatwy do
zrealizowania w niedługim czasie.
Film nie mówi o żadnym nagłym globalnym oświeceniu ludzkości, które ma
pojawić nie wiadomo skąd. Autor podaje drogę do swojego światopoglądu:
zastanowić się do czego tak na prawdę dążę zarabiając pieniądze (dobra
materialne- ciała fizyczne i zarazem użyteczne); co jest konieczne do
zrealizowania różnych projektów, np. budowy obiektów, pojazdów itp (nie
pieniądze, a surowce- ciała fizyczne i zarazem użyteczne); nauczyć się
tzw. krytycznego myślenia; zdobywać wiedzę ogólną, a nie jedynie
specjalistyczną. Każdy może to w sposób metodyczny wykonać. Po tym,
prawdopodobnie każdy dojdzie do takich samych wniosków ogólnych.
Przyjęcie ich będzie kwestią upodobania.
Mam kilka uwag do komentarzy:
1. Przede wszystkim p. Venus nie jest perfekcyjny, ani nieodwołalny.
Głównym przesłaniem ideologicznym jest tutaj nabycie umiejętności zmiany
swojego systemu światopoglądowego itp. w obliczu pojawiających się
informacji empirycznych. P. Venus jest dzisiejszą propozycją
technologiczną. Ów świat po rewolucji nie będzie idealny, ma być po
prostu lepszy.
2. Gulasz: "...przeciwnik - wszechobecny pieniądz ..." - nie pieniądz
jest przeciwnikiem, ale człowiek, jego zachowanie. Przeciwnikiem może
być góra, jak stoi na mojej drodze gdy idę, ale nie kiedy chcę dokonać
rewolucji np. w kulturze.
3.Barton przyjmuje błędne założenia. Oto one: p.Venus ma na celu
stworzenie idealnego społeczeństwa; człowiek nie będzie mógł naprawiać
maszyn; człowiek nie będzie mógł pracować; każdy człowiek będzie mógł
zrobić (np. zamieszkać) to, co będzie chciał -żadnych ograniczeń dla
działania człowieka; człowiek nie będzie mógł pomagać innemu człowiekowi
(np. opiekować się nim); nastąpi niekontrolowany wzrost populacji z
powodu nadmiernego rozmnażania; czł. nie będzie mógł zakładać szkół i
uczyć się; człowiek nie będzie musiał nic robić, aby utrzymać się przy
życiu; jeśli czł. nie będzie musiał pracować, aby zadbać o środki
egzystencjalne, to nie będzie nic robił. Uwaga terminologiczna: "nie
może" rozumiem jako opór zewnętrzny lub jako brak chęci do zrobienia
czegoś (blokada woli). Poza tym zło nie jest skutkiem posiadania
inteligencji, ale jest skutkiem głupoty lub braku moralności.
4. Uwagi do Hapla: 99,9% populacji ziemi nie musi dorastać do
zrozumienia idei, ale w łatwy metodyczny sposób do tego dojść; pomimo
tego, że ludzie są różni i kierują się emocjami, są już dzisiaj w stanie
wybudować skomplikowane konstrukcje (mosty, bloki, statki itp.) i to w
dodatku współpracując ze sobą; p. Venus nie ma na celu zatarcia różnic
między ludźmi, ale tworzenie maszyn itp., które mają wyręczać ludzi w
różnych czynnościach np. poruszaniu się lub pozyskiwaniu pożywienia. W
skutek tego czł. będzie miał czas na robienie czegoś innego (jak będzie
chciał, to będzie mógł uprawiać ogródek). Chodzi o powszechne
wykorzystanie technologii; zmniejszenie się przestępczości jest prognozą
popartą współczesną statystyką i prawami naukowymi, a nie zapewnieniem.
O braku więzień autor mówi, jako o konsekwencji spełnienia się tych
prognoz; nie mówi też o tym, że wszyscy ludzie staną się dobrzy
moralnie, a etyka nie będzie nauką potrzebną.
Teraz kilka moich krótkich refleksji: Myślę, że lepiej będzie, kiedy
każdy człowiek będzie miał takie warunki, aby nie głodować, jeść zdrowe
jedzenie, oddychać świeżym powietrzem, mieć lepszy dostęp do szpitali
itp. Cenię brak cierpienia. Z miasta będzie można udać się na czyste
ŁONO natury. Jak wygląda sprawa nadmiaru wolnego czasu? Uważam, że to są
idealne warunki na tworzenie się kultury, filozofii i jeszcze lepszego
rozwoju nauki, a to jest wizytówką człowieka cywilizowanego.
Na koniec uwaga do mk_fanop_pl. "Szkoda, że tego nie doczekamy :(" -
może właśnie nie potrzebnie czekamy...
Pozdrawiam
"W skutek tego czł. będzie miał czas na robienie czegoś innego" Na przykład na gwałcenie i mordowanie?
"Chodzi o powszechne wykorzystanie technologii" Gdzie? Jakiej technologii? Jednocześnie na całym świecie? Ta sama technologia w Bangladeszu i Tokio?
"zmniejszenie się przestępczości jest prognozą popartą współczesną statystyką" Śmiać się czy płakać? Pokaż mi te statystyki wskazujące na zmiejszanie się przestępczości... chyba w Chinach, bo tam dają od razu w czapę.
"nie mówi też o tym, że wszyscy ludzie staną się dobrzy moralnie" Owszem, takie jest jedno z założeń, chyba niezbyt dokładnie oglądałeś to filmidło?
Pozostałych naiwnych bredni w Twoim wykonaniu nawet szkoda komentować. Postrzehasz świat jak dziecko... może nadal nim jesteś?
absolutnie się zgadzam z autorem! w filmie była prawda - ok, ale tylko częściowa.
1.Przede wszystkim jeśli upadnie instytucja pieniądza, to coś pieniądz zastąpi. Społeczeństwo wróci do barteru i później tylko od początku w tej pętli.
2.nie ma ucieczki z formy jak tylko w inną formę
3. absolutne wyzwolenie ludzi ? pierwszy kto o tym mówi ma w tym jakiś swój interes (patrz: zysk)
4. tak jak było pokazane w przypadku WTC - nowa idea - to tylko narzędzie, które ma odwrócić uwagę od chwilowej utraty kontroli
5.ekonomia mówi o racjonalnym wykorzystaniu zasobów - w tym także odnawialnych -spopularyzujmy je - będziemy na tym zarabiać
6. efektem utopijnego społecznego będzie rzeczywistość żywcem z "Equlibrium" - będzie ktoś kto zawsze będzie kontrolował ludźmi, dla których tak było-jest-i będzie wygodniej
prawdą jest że ten system upadnie, lub się zmieni, ale raczej w sposób naturalny, poza tym szybko zostanie zastąpiony. ten film trzeba traktować z przymrużeniem oka ;)
Nareszcie sensowna dyskusja, w której nie kipi od kretynów chwytających zeitgeista za świętą prawdę.
"1.Przede wszystkim jeśli upadnie instytucja pieniądza, to coś pieniądz zastąpi. Społeczeństwo wróci do barteru i później tylko od początku w tej pętli." zależy na czym ci w życiu zależy na pieniądzu na bogactwie jesteśmy wciskani w normy społeczne a potem tłamszeni wyzyskiwani zabijamy się o kasę tylko po to by móc żyć lub podnieść swój standard życia tu wchodzi RBE zapoznaj się z nią warto brak walki pomiędzy ludźmi współpraca wydaje się a wykonalne ale przecież tak nas wydrukowano mamy być dobrymi ludźmi którzy umierają z głodu lub walczą o przetrwanie.
"2.nie ma ucieczki z formy jak tylko w inną formę" oczywiście ale czy lepsza wydajniejsza bardziej nam odpowiadającą?
"3. absolutne wyzwolenie ludzi ? pierwszy kto o tym mówi ma w tym jakiś swój interes (patrz: zysk)": taki sam jak ja nie ma zamiaru całego życia chodzić do roboty walczyć o stanowisko podwyżkę przejść przez życie jako próbę którą musisz wytrzymać aby dostać się gdzieś tam dalej do raju sami zbudujmy sobie raj tutaj
Reszta to bzdety i domyśły z filmów scfi chcesz dyskutować podaj jakieś racjonalne argumenty