Obejrzałem go tylko ze względu na Kate Todd, ale niestety muszę się zgodzić z jego oceną. Nierealistyczny, sztuczny, amatorsko nagrany, film kasy C albo i D :) Co by nie powiedzieć nudny, że aż musiałem go niekiedy przewijać.
Śmieszna była za to ta Niedźwiedzica, która była jakimś supermanem rzucała wszystkimi na kilometr :P
3/10.