PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=862}

Zielona mila

The Green Mile
8,6 998 953
oceny
8,6 10 1 998953
6,8 42
oceny krytyków
Zielona mila
powrót do forum filmu Zielona mila

że gdyby nie płonąca scena egzekucji,mógłby robić zamiast"Domku na prerii"dla mało rozgarniętej dziatwy ze szkółki niedzielnej.Nieprawdziwe postacie,strażnicy o gołębich sercach skumplowani ze skazancami,a samo wiezienie-jak senatorium.Goscie mają Coffeya,objawienie,-nie wiem-tak jakby sam Jezus,albo jakiś kosmita zszedł na Ziemię-a oni co?Podniecaja się myszką toczącą szpulkę od nici.Zero reakcji,nic.Normalny człowiek to by chyba oszalał,nie poradził sobie z tak realnym cudem.Nie wiem,świat by stanął w miejscu,zadrzały wszelkie podstawy nauki.A tu nic.Jak go wykorzystują?Potajemnie,w nocy nachodzą nic nie wiedzącego szefa i zdziwieni,ze na widok 2-metrowego Murzyna wyciągnął strzelbę.Nieprawdziwe,bzdurne, naciągane.Scenariusz do d.Rozumiem,ze widzom amerykanskim trzeba wszystko podac na tacy.I to dosłownie -bo nie zrozumieją.No i dać czas na zrozumienie prostych faktów-stąd dłużyzny w filmie.Ale dosłowność tego "dzieła",ta łopatologia pseudomoralna-to obraza dla całego rodzaju ludzkiego.Te rysunkowe pszczółki wylatujące z ust Murzyna-niby obrazujace przechodzenie cierpienia-to dobre. ale w niskobudżetowych horrorach.No i ten Hanks.Nauczył się i gra jedną rolę.Filadelfia,Forrest Gump,Cast Away,Zielona Mila-to ten sam człowiek.Nieporadny,trochę zagubiony,rozpłakany i ciągle lekko zdziwiony.Generalnie jedna mina,taki Giertych.No i ten obrzydliwie skrzeczący skrzaczący głos.Naprawdę -film dla dwunastolatków.

ocenił(a) film na 10

Dobry nie chodzi o to że teraz wszyscy mają nawracać Ciapka itp tylko, że nie liczy się ze zdaniem innych, zachowuje się jakby pozjadał wszystkie rozumy. Moim zdaniem dalsza konwersacja nie ma sensu skoro ta rozmowa przekracza już wszelkie granice. A wmawianie ludziom, że są nie czuli bo nie rusza ich ten film jest jak najbardziej stwierdzeniem bezsensownym. Film bardzo mi się spodobał i skłonił do przemyśleń, bronię tego filmu, ale nie oznacza to, że nie liczę się ze zdaniem innych. Każdy kieruje się czymś innym oglądając film. Dla mnie rzeczy typu dobra reżyseria, efekty specjalne nie są ważne bo jako bardzo przeciętny widz kompletnie się na tym nie znam. Zresztą nie ma co się rozpisywać, bo zaraz ktoś powie, że mam pedalski nick albo jestem taka czy owaka bo nie ryczałam na zielonej mili albo dlatego, że film mi się podba.

Seeniorita

Hehe ide stąd nie moje środowisko nie moje klimaty :) heh.. w sumie to co mnie interesuje cudza opinia na temat tego filmu czy innego.. oglądam go swoimi oczami nie cudzymi. Nara

ocenił(a) film na 4
kretesu

Z takim podejściem, równie dobrze możesz zrezygnować z wszelkiej wymiany poglądów... Bo w sumie to co Cię interesuje cudza opinia na jakikolwiek temat.

Mnie ten film poruszył, nie zwracałam za bardzo uwagi na to, czy coś w nim miesza się z prawdą czy nie, dla mnie liczyło się to, że poruszył mnie, więc daję mu 8 punktów.

użytkownik usunięty

Ale się narobiło...Nie zaglądałem tu od wieków...

W sumie, po przeczytaniu tych kilkudziesięciu nowych postów pomyślałem sobie, że paru ludzi mogłem jednak obrazić - za co NAPRAWDĘ SZCZERZE PRZEPRASZAM.

Tu wyjaśnię, dlaczego popełniłem ten mój pierwszy wpis.

Otórz - codziennie TV emituje kilkadziesiąt filmów i
b. często korzystam ze źródła wiedzy jakim jest m.in. FILM WEB - by choć spróbować przesiać z tej masy badziewia cokolwiek - własnie na podstawie śladów zostawianych przez Was. I tu- czyta się zazwyczaj krótkie, treściwe, w miare poprawnie napisane - skróty myślowe.

Wydaje mi się, że 2, 3 zdania opinii - z zaznaczeniem, przynajmniej domyślnym - również wieku widza - może innemu potencjonalnemu oglądaczowi OSZCZĘDZIĆ tych 2 godzin z reszty życia.
Co starałem sie oddać w ramach dobrego uczynku w przypadku filmu "ZIELONA MILA", bo to akurat dane mi było obejrzeć w całości. uff...

Wszystko.
Pan Cogito zarzucił mi , że się unoszę - popieram Panie Cogito - szlag mnie trafiła i chciało sie wyć - ale chyba nie ma Pan racji: Rozpłakać się i wtulić w ciepłą pierś młodej dziewczyny na tym się nie da. Chyba że ją pogryźć.

P.S.
B. pozdrawiam wszystkich filmwebowiczów, a szczególnie Panią Ph Annie, która fajnie napisała:

"...obszar sztuki jest tak rozległy, tyle jest dzieł filmowych, literackich, teatralnych, operowych, muzycznych, itd., że koniecznym jest dokonanie selekcji. Na poziomie świadomym (wyboru pozycji, które wydają się wartościowe)jak i nieświadomym (który dokonuje się automatycznie -jak przykład z kiepskimi filmami o miłośći, na których choćbym bardzo chciała, nie mam już szans się wzruszyć).
Nie można przyznawać jakiemuś dziełu wartości jedynie na podstawie problemu, jakim się zajmuje - ważne jest nie tylko "co", ale i "jak"...."

No, Anka - ujęłaś wszystko.
Hej Upiory...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty

Miło wiedzeć z kim mam do czynienia, bo jeśli twierdzisz iż ten film jest dla 12-latków to stwierdzam fakt, że tez masz 12 lat bo go bojeżaleś, ale nie o to mi tu chodzi zebym miał Ćie odrażac tylko chciałem stanać w obronie tak znakomitego filmu jakim jets "Zielona mila". Film jest naprawde w odborowej obsadzie, uważam iż Tom Hanks jaki nikt inny nadaje sie do tej roli oraz trafny jest wybór czarno skórego Michaela Clarka na role poteżnego faceta, który boi sie ciemności!, gdzie w tamtych czasach byli oni wykorzystywani i brutalnie karani za każde najmniejsze przewinienie. WIĘC NIE OCZERNIAJ FILMU ANI JEGO AKTORÓW, BO NIE DOROSŁEŚ DO TEGO!!! A co do oceny to jest ona tylko i wyłącznie sugestia ludzi którzy zanją się na dobrym kinie w przeciwieństwie do niektórych z nas!

ocenił(a) film na 9

jestes jednym z tych, krorzy lubia inna fabule.. proponuje "teskanska masakre" albo z "nowsci"...." sedyste". Przesada...

ocenił(a) film na 8

A mnie, drogi Ciapku, wydaje się, że podnieciłeś się nadzwyczajną elokwencją swojej wypowiedzi znacznie bardziej niż ci panowie "podniecają się myszką toczącą szpulkę od nici". Piszesz "Scenariusz do d.", a twój post do u., pewnie i do p., a może nawet do y.

ocenił(a) film na 8

Ten film jest dla mnie rewelacyjny, a skończyłam już prawie trzykrotnie 12 lat. (Paradoks ?:)
Przeczytałam wszystkie komentarze i jestem zaskoczona, że nikt nie nie ocenił zakończenia (no może jedna osoba wspomniała coś na temat). Przecież Paul poniósł bardzo wysoką karę (najgorszą, jaką mogę sobie wyobrazić - samotność, nieśmiertelność?) za to, że nic NIE ZROBIŁ, aby uratować Coffeya. To jego pokuta, za "wykonywanie obowiązków" mimo wiedzy, że w tym wypadku nie stało się zadość sprawiedliwości, za wiedzę że zginął niewinny!
Nie zgadzam się też z opinią, że film jest płytki, naiwny, głupi. Owszem może prosty, ale niekoniecznie prostacki. Ma też niepowtarzalny klimat.
Klimat jest także w "Skazanych na...", a jednak oba te filmy dzieli przepaść. Oba są cudne, a ich przesłanie jest zupełnie przeciwne.
Trochę się może pogubiłam, więc kończę konkluzją, że nie każdemu się może podobać, ale na pewno skłania do refleksji, o czym świadczy chociażby ilość odpowiedzi w temacie.

PS. Przeczytałam prawie wszystko co napisał KING, i na pewno nie uważam GO za pismaka, autora gniotów, czy jak Go tam jeszcze nazwałeś. A sam fakt, że jest prawdopodobnie najbogatszym pisarzem też nie świadczy o poparciu Twojej tezy.

ocenił(a) film na 9

APEL SPOŁECZNY
95% WSZYSTKICH TEMATÓW NA FILMWEBIE TO TEMATY Z CYKLU -LUBIE, NIE LUBIE, ARCYDZIEŁO, DNO- TAKIE TEMATY DO NICZEGO NIE PROWADZĄ, NIE MA W OGÓLE PO CO JE CZYTAĆ, ZASZE KOMUŚ SIE PODOBA A KOMUŚ NIE LUDZIE PISZCIE JAK MACIE COŚ CIEKAWEGO NA TEMAT FILMU DO NAPISANIA....

ocenił(a) film na 8

MOże i film dla 12 latków ale ja obejrzałem go mając 14 lat. Uważam ze nie jest aż tak naciągany. Owszem w klku miejscach jesty przesadny, ale jak sam wspomniałes to kino amerykańskie więc nie ma sie co dziwić. Jednakże nie zgodzę się z tobą w kwestiach pszczołek i zachowań wobec murzyna. Film powstał na podstawie książki wiec rezyser nie wszystko mogl zmienic. Pozatym Hanks dostaje kase za granie wlasnie takiej postaci wiec czemu mailby grac np podejrzliwego i zlego goscia?

ludzie, Wy to wszyscy macie problemy :(
Ja osobiście nie mam nic przeciwko Zielonej mili i nie podziwiam, ale szanuję Toma Hanksa. Prawda jest taka, że żyjemy w 21 wieku jakby ktoś nie wiedział i obowiązuje tu wolność słowa i wyznania, ciapek miał prawo napisać co myśli i tyle, nie każdemu musi się wszystko podobać, PROSTE....

ocenił(a) film na 9

Mnie bardzo spodobała się scena z egzekucją, ale wątek z uzdrowicielem czy kim on tam był faktycznie nielogiczny i naciągany według mnie. Ale nie warto się sprzeczać o to co się komu podoba, po co się obrażać.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9

Film nie do końca odzwierciedla książkę to raz
Film nie jest horrorem tylko z gatunku psychologicznym jak i książka
więc jeżeli ktoś nie może tego pojąć to wyjaśnię, iż prostota to jedna z zasad psychologii aby nie zrozumieć przesłania opacznie...

Dla mnie ekranizacja rewelacyjna

ps. jak możecie to nie wypowiadajcie się za większą ilość osób niezależnie od kontekstu i nie róbcie osobistych wycieczek bo to jest ŻENUJĄCE!!

ocenił(a) film na 10

ciapek miałem taką fantazję że wlazłem na władcę pierścienia i co? widać tam twój głupkowaty komentarz krytykujący. No nic pośmiałem się trochę i akurat tak jakoś mi się przypomniało o zielonej mili. Wchodzę, patrzę. O! Kolejny wielki krytyk ciekawe co napisał. Czytam i dochodzę do wniosku skądś już to znam, i tu znów ten sam autor.
Jakbyś naprawdę był takim wielkim krytykiem to nie pisał byś takich durnot. Wchodzisz 1/10 i wymyślasz sobie nie wiadomo co i że film nudny i dla dzieci.
Mam wrażenie jakbyś robił na złość, mało tego specjalnie zakładasz temat tylko po to żeby zdenerwować ludzi plus ocena 1, zdecydowanie nie zasłużona. Wiadomo że ludziom czasem nie podobają się filmy, ale nie w ten sposób "oglądam na siłę tylko po to żeby wystawić złą ocenę i mieć czyste sumienie że obejrzałem ten film w całości"
Czasem warto się zastanowić dlaczego filmy dostają tyle nominacji, dlaczego podobają się innym ludziom i postarać się to zrozumieć.
Ps. nie czytałem w ogóle późniejszych komentarzy i dalszej dyskusji ale domyślam się że była to kłótnia między obrońcami filmu a krytykującym(i)

użytkownik usunięty
juzick

To przeczytaj. Wiem że to trudne, ale dla niektórych wypowiedzi warto.

ocenił(a) film na 10

głupi troll

chyba joke

ocenił(a) film na 10

Powiem Ci tak. Bardzo nie fajna prowokacja. Nie wiem co Cię bawi w zakładaniu takiego tematu ale, dla większości nie jest to fajne. Mógłbyś uszanować innych userów tego portalu i odpuścić sobie takie tematy przy takich filmach. O ile w ogóle to prawda że film Ci się nie podobał to może w zrozumieniu go pomoże Ci wiedza na temat tamtych czasów. Jednak uważam że albo zwyczajnie kłamiesz chcąc być w centrum albo, jesteś niedojżały w jakiś sposób. (gdzie jedno nie eliminuje drugiego)

ocenił(a) film na 9
devillived

"Mógłbyś uszanować innych userów tego portalu i odpuścić sobie takie tematy przy takich filmach"

Wiesz dlaczego nie ma sposobu na pokemony, dzieci neo i inne maszkary?? Bo są jak robaki zabijasz, zgniatasz butem, zagazowujesz, a one i tak dalej żyją.

ocenił(a) film na 10

Co do strażników zapominacie o jednym. ONI SĄ LUDZMI!!! Więzienie w filmie było małe, co w tym dziwnego że strażnicy zaprzyjaźnili się z cudem świata? Musieli na krzesło zapodać typem który był niewinny i z tąd nawiązała się ta więź. Zresztą trochę empatii, jabyście zareagowali jakby wszedł pewnego dnia murzaj dwa na dwa na blok pod zażutem morderstwa? Ja oczywiście od razu chciał bym wymieżyć własną sprawiedliwość co dawało by się we znaki Coffey'owi jednak, mija czas i okazuje się że jest zupełnie inny niż się wydawało na początku. Ba nawet zaczyna okazywać się że jest zupełną odwrotnością tego co o nim sądzom. A Tom? On przecież wirzył w boga, robił to co robił ale wierzył, cały czas był przekonany że nie do niego należy sąd ostateczny. Zwyczajnie traktował więźniów nadal jak ludzi a nie gnidy, tylko bóg wie jacy są naprawdę (według jego).

ocenił(a) film na 9

A Ty Ciapek co k...a koneser ambitnego kina irańskiego? Prosty film i rewelacyjny wydźwięk, jak widzisz nie musisz mieć drugiego i trzeciego dna, by zachwycić się tak prostą a jednocześnie przejmującą historią.

Zapewne Ty, największy rozkminiacz cudów objawionych na sucho kalkulowałbyś jak pokazać światu cud Boży? Jak widzisz pojawił się on w postaci niedorozwiniętego murzyna skazanego na karę śmierci i chyba za dużo nie mogli zrobić... Poza tym jak widzisz to całkowicie inna epoka i blok śmierci w międzywojennym więzieniu Cold Mountain to nie temat ala Felon albo American History X gdzie wszyscy nawzajem ciukają się kosami pod żebra. Tu masz do czynienia z całkowicie innym systemem gdzie skazańcy mają przebywać w SPOKOJNEJ atmosferze z przyjaźnie nastawionymi klawiszami.

Rusz z deczka mózgownicą, to naprawde nie boli. Praktycznie na wszystko co napisales jest wytlumaczenie a pozostala czesc to Twoje wywody z ku...sa wys...ne.

użytkownik usunięty
Golan

No, jeżeli postawiłeś w swojej ocenie na równi dwa skrajnej jakości filmy - "Skazani na Shawshank" i te popłuczyny-"Zieloną milę" - to faktycznie ta twoja ocena, a zatem i znajomość życia jest wyssana z tego, z czym pewnie też słabo...
Po naukę logiki proponuje wrócić do 'Misia Uszatka".Tam związki przyczynowo-skutkowe są wręcz natretnie podręcznikowe, warto się wysilić.

ocenił(a) film na 10

Ten Ciapek to taki rodzaj ludzi(???), którzy widząc człowieka bez nóg, mówią do niego: "weź się leniu do roboty, przecież masz dwie sprawne ręce". Tacy inwalidzi emocjonalni.

"No, jeżeli postawiłeś w swojej ocenie na równi dwa skrajnej jakości filmy - "Skazani na Shawshank" i te popłuczyny-"Zieloną milę" - to faktycznie ta twoja ocena, a zatem i znajomość życia jest wyssana z tego, z czym pewnie też słabo... "

hmm widzę że nadajesz się na Amerykanina ponieważ oni myślą w podobny sposób , tj. twoim zdaniem człowiek z jednej sfery jest zawsze taki sam ??? np. w szkole u mnie uczniowie są chamscy , też się czasem zachowuje i tego nie kryję , jednak szanuje ludzi którzy szanują mnie i bez powodu nie obrzucają błotem , a w innej szkole też wszyscy muszą być gnojami ??? że ktoś się uczy w gim to znaczy że non stopa chleje ,pali itp. ??? to stereotypowe , w zielonej mili , fakt pokazali klawiszy w trochę inny sposób ale chcieli dać do zrozumienia że człowiek nie zawsze jest gnojem a w skazanych nawet jeżeli ktoś chciałby być w miarę fer wobec więźniów to za długo by nie zagrzał miejsca , albo winę za skatowanych aresztantów zrzucili by na niego żeby on pierwszy tego nie zrobił , obydwa filmy pokazują podobne miejsca w zupełnie innym świetle , jeżeli jesteś inteligentną osobą powinieneś zobaczyć tą różnicę

Zgadzam się.

ocenił(a) film na 10
KapitanOrzech

jak się zgadzasz to idźcie z ciapkiem na piwo... będzie miła rozmowa!

STaN007

Wolę na orzeszki!

użytkownik usunięty
STaN007

Grzeczne Koty piwa nie piją. Tylko mleko, może być kokosowe...

użytkownik usunięty

Też się zgadzam ze wszystkim, tylko nie rozumiem tego naśmiewania się z amerykanów...
W każdym kraju produkuje się płytkie, naiwne filmy, ale ze świecą szukać w naszej Polsce wielkich arcydzieł, którym to U.s.a. mają mnóstwo (po prostu uwielbiam Ameryke;) i mam gdzieś złą propagande;)

Jeśli chodzi o film to myślę podobnie: naiwny, głupi, cukierkowaty, infantylny, prosty, strata czasu, tak trudno uszanować zdanie innych? Obnażacie swój nastoletni intelekt rzucając wyzwiskami, z bezradności, gdyż sami nie potraficie filmu obronić.

użytkownik usunięty

Poznaj ich trochę. Wiedza tzw. przeciętnego zjadacza hamburgerów to 3 klasa naszej podstawówki. Nie przesadzam. Pzdr.

ocenił(a) film na 10

Po pierwsze co do Tom'a Hanks'a to świetny aktor, a wiadomo że każdy aktor ma swój styl granie
Po drugie co do filmu to świetny, ty człowieku po prostu nie rozumiesz jego przesłania i tyle. Może masz rację ten wysoki skazaniec może i jest kim w rodzaju Pana Jezusa oczywiście nie jest Nim naprawdę ale cuda na świecie się zdarzają a ten film to przesłanie które trzeba zrozumieć. Scenarzysta i reżyser chcą nam pokazać przez ten film jak zła jest nienawiść, a jak ważna jest miłość, czy porównamy niewinnego skazańca do Jezusa czy do człowieka który ma niezwykły dar od Boga bo to od nas zależy jak widzimy tego człowieka i jak rozumujemy ten film. Skoro ty nie zrozumiałeś o co chodzi no to.. sorry, ale nie rozumiem cię. Ten film ma na celu nas czegoś nauczyć i myślę że miłości do bliźnich i żeby nie było już wojen, że nienawiść jest zła i przez nią ktoś inny cierpi a zwłaszcza Pan Jezus. I o to chodzi w tym filmie tak sądzę, że nie wolno nienawidzić, wiem że prosto powiedzieć a trudniej zrobić, no ale starać się można. Film naprawdę ekstra:)

użytkownik usunięty
Elvis007

Hanks jest świetny i film jest świetny bo ma swój styl, przesłanie i jest naprawdę extra. Yes, yes, yes.

ocenił(a) film na 10

W mojej filmotece film ten raz znajduje się na półce "ulubionych", raz z niej schodzi - mimo że moja ocena jest ciągle taka sama: 10/10. Dlaczego? Film niesie ważne przesłanie, które wielokrotnie przytaczali użytkownicy broniący filmu, ale mnie osobiście coś denerwuje w wątku fantastycznym - uzdrawiania. Niby jest to główny wątek, ale coś mi w nim nie gra i trochę bym go zmodyfikowała, wprowadziła inny element rozruchowy fabuły. Jednak niesie on tyle wzruszeń i refleksji, że nie sposób go nie docenić - stąd taka ocena. Ciapek z pewnością "nie wgryzł" się w sedno, w środek filmu, spojrzał na "Zieloną Milę" pod względem właśnie tego wątku fantastycznego i twarzy Toma Hanksa, którego nie lubi i dlatego tak skrytykował ten film, co jest wg mnie błędem z jego strony. Film po pierwszych minutach pochłania swoją atmosferą i na kilometr "śmierdzi" przesłaniem, a to, że Ciapek nie umiał go "poczuć" - bo zrozumieć pewnie zrozumiał - to nie znaczy, że ma prawo do tak ostrej krytyki. Koniec końców, film - choć może podany w nieskomplikowany sposób - prosty i banalny nie jest...

użytkownik usunięty
buszasz

Podobnej wagi przesłanie niosą wszystkie odcinki Reksia i Misia Uszatka. Tylko że dosłowność dydaktyzmu wymienionych przystaje do ich formy i wieku adresata, a jak się ma w przypadku tej 3 godzinnej ciężkiej kobyły?

Ja osobiście ten film oglądałam z 6 razy i musze przyznać, że ilekroć leci w TV to zawsze oglądam. Nie mam zarzutów do Toma Hanksa jest świetnym aktorem i sprawdził się w wielu kasowych filmach. Co prawda film jest nieco długi, ale wart obejrzenia - przyznam sie szczerze że w scenie kiedy zaprowadzają Coffiego na krzesło elektryczne rycze jak dzieciak!!! Słusznie Hanks w filmie pyta sie Johna co odpowie Bogu kiedy przed nim stanie, że taką miał pracę??? polecam ten film jak ktoś jeszcze nie widział.

ocenił(a) film na 9

Oczywiście! Każdy wolałby rozwałkę i pełno krwii... Miałes nadzieję, że przez 3 godziny filmu wszyscy będą się wyrzynać, a Eduard Delacroix na porzegnanie zgwałci Pana Dzinglsa.

ocenił(a) film na 9

Wiesz co? Wstyd mi za ciebie jako za istotę mojej rasy.Ten film jest trudny,smutny i źle się kończy.Ale otwiera drogę na ludzką lojalność.John Coffey bał się śmierci,był bezbronny.Ale ostatni gest strażnika pomógł pogodzić się z tym co go czeka.To był wstrząs w życiu strażnika.Normalnie opanowany,prawy i lodowaty zrozumiał że także ma serce i ze potrafi współczuć!

ocenił(a) film na 8

Powiem Ci jedno: cierpisz na potologiczną odmianę racjonalizmu i to wpływa na Ciebie destrukcyjnie i nie pozwala dostrzegać piękna życia, jego uroków, ale jak to dostrzeżesz będzie za późno, więc lepiej juz teraz się poważnie nad tym zastanów.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7

Film oglądałem wieki temu i raczej już do niego nie wrócę, bynajmniej nie tyle dlatego że jest to produkcja zła, co do bólu sztampowa i przeciętna. Jak dla mnie jest to sprawnie i solidnie zrealizowana przypowiastka o nietolerancji, błędach systemu i karze śmierci jakich wiele, mi osobiście na myśl nasunęła się automatycznie "Chata wuja Toma"; taki XIX-wieczny tani dydaktyzm, okraszony masą lukru i fajerwerków (mowa o filmie), cukierkowatość i naiwność fabuły, w tym jednowymiarowość postaci, aż kolą w oczy. Niemniej jednak uważam że jest to film niezły, a w klasie "wyciskaczy łez" stanowi arcydzieło gatunku, w sam raz nadawałby się do serii "okruchy życia".

ocenił(a) film na 10

Film jest naprawdę dobry, trzeba tylko zrozumieć jego treść.
Niestety jak widać na załączonym "obrazku" krytyki Ciapek_4 widać kto jest mało rozgarnięty :)

ocenił(a) film na 10

Nie karmić trolla który dał Władcy Pierścieni 1

ocenił(a) film na 10

Swoją drogą to fajne, że zarzucasz temu filmowi, że traktują Johna jak Jezusa, bo o to trochę chodzi. Nawet inicjały mają takie same. Ten film też tak trochę odebrałem, jako nowoczesną drogę krzyżową. Mimo tego, że sam jestem nie wierzący, film zmusił mnie do myślenia i refleksji, poruszył mnie. Mało który film potrafi zapewnić doznania zarówno w sensie estetycznym, ale także i "duchowym".

Polacam tobie "zmierzchowe" filmiki albo coś z półki grocholi

ocenił(a) film na 8
sceptyk

Nie obrażaj "Zmierzchu" tylko dlatego, że Go nie lubisz. Poza tym, obawiam się że to i tak za ambitne kino jak na ciapka.

ocenił(a) film na 8

Podzielam opinię, mimo to moim zdaniem film nie zasługuje na 2/10.

ocenił(a) film na 10

egzekucja cie podrajcowała? jesli tak , to nigdy nie zlapiesz o co w tym filmie tak naprawde chodzilo.Jutro chyba nowy odcinek zlotopolskich , nie zapomnij obejrzec, zamiast wypisywac tu bzdety i niepotrzebnie tracic czas

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones