Uważam, że "Ziemia żywych trupów" jest godnym następcym poprzednich części. Jak widać, seria cały czas ewoluuje. Zaczynało się od garstki ludzi uwięzionych w domu na bezludziu, a kończy się na upiornym mieście, gdzie ludziom udało się odtworzyć warunki zbliżone do normalnych - aż za bardzo. Mam nadzieję, że Romero nie poprzestanie na tym i jeszcze kiedyś światło dzienne ujrzy kolejna część serii.