Dziesięcioro absolwentów mistrzowskiego kursu dokumentalnego prowadzonego przez znakomitą rosyjską reżyserkę i pedagoga Marinę Razbieżkinę przez blisko dwa miesiące dokumentowało antyrządowe protesty, które zimą 2012 roku wstrząsnęły Rosją. Młodzi twórcy praktycznie nie rozstawali się wówczas z kamerami, rejestrując opozycyjne mityngi, twarze i zdarzenia składające się na kalejdoskopowy obraz zimy, która nie stała się „rosyjską wiosną”. Ten dynamiczny, momentami surowy dokument pozbawiony jest jakiegokolwiek autorskiego komentarza: obrazy mówią same za siebie. Znakomicie uchwycone na ulicy sytuacje przeplatają się z materiałami takimi, jak dokonywana przez obserwatorów już podczas wyborów rejestracja wyborczych oszustw władz, czy dokumentacja pamiętnego występu Pussy Riot. Rosja jawi się nam w filmie młodych twórców jako kraj na krawędzi wybuchu: od zakulisowych spotkań opozycji, gdzie twardogłowi komuniści łączą siły z demokratami, po uliczne przepychanki ze zwolennikami władzy – wszyscy mają już serdecznie dosyć obecnego pana na Kremlu. Zdecydowana reakcja policji, bezlitośnie pacyfikującej kolejne demonstracje, oraz zarejestrowane bezczelne oszustwa wyborcze nie pozostawiają złudzeń – zima nie ustąpi tak łatwo.