PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=586583}

Zjawa

The Revenant
2015
7,2 286 tys. ocen
7,2 10 1 285653
6,9 96 krytyków
Zjawa
powrót do forum filmu Zjawa

...ale o wiele za długi. Całość można by spokojnie opowiedzieć w 1.40 h. Momentami film tak przynudza, że można autentycznie przysnąć. Poza tym jest dobrze- przepiękne zdjęcia, znakomite role leo i toma, absolutnie rewelacyjna re żyseria- scena z atakiem indian na początku czy ta z niedźwiedziem- mistrzostwo.

fan_pl

K... to jest chyba jakaś nowa moda, że już nie można zrobić normalnego poltoragodzinnego filmu. Ostatni raz na 3-godzinnym filmie w kinie bylem na Wilku z wall street i myślałem że jajo zniosę. POwiedzialem sobie, że po moim trupie. już nigdy nie pojde do kina na tak długi film. Na Zjawie tez bym sie chyba zes*ał w kinie. W domu obejrzenie go zajelo mi 2 dni. Spokojnie mozna to bylo wpakowac w 1:40.

ocenił(a) film na 7
Reksio_gwalciciel

Te 3 godziny w Wilku jeszcze dało się znieść bo ten film naprawdę pędzi na złamanie karku i w sumie nie pozwala się nudzić. Zjawa już taka nie jest, w paru momentach, jak już pisałem można zdrowo przysnąć. Inna sprawa że oglądanie takich długich filmów jest po prostu fizycznie męczące- ileż można siedzieć i gapić się w ekran :) W domu jeszcze pół biedy- pochodzisz po salonie, wstąpisz do kuchni, otworzysz browar ;) a w kinie?

ocenił(a) film na 7
fan_pl

Fakt -Wilk był dynamiczny i dużo ciekawszy.Napaliłam się na Zjawę jak szczerbaty na suchary,no bo same ochy i achy,Leo w roli głównej,a to już dla mnie gwarancja dobrego kina ,zasiadłam z mężem przed tv i siedzę,i patrzę,i oczom nie wierzę.I myślę,że może to jakiś inny film.No,ale nie,wszystko się zgadza.Największym zgrzytem było dla mnie obsadzenie Leo w roli ojca dorosłego chłopaka.O misiach,konikach,pływaniu w rzeczce,cudownych ozdrowieniach i innych podobnych bzdetach aż szkoda pisać.Gdyby nie piękne zdjęcia i ogólnie świetny klimat dałabym filmowi maksymalnie 3.Szkoda,liczyłam na więcej.Mąż z filmu zadowolony-wyspał się.

sylwiak32

A tak w ogóle to zmęczył mnie już czołgający się Leoś. W Aviatorze wyczołgiwał się z płonącego samolotu, w Wilku wczołgiwał się do samochodu dobre 15 minut , no ale w Zjawie to czołganiu nie ma końca, czołga się pół filmu jak nie lepiej. I w każdym filmie czołga się tak samo, mógłby zmienić trochę styl czołgania ;)

ocenił(a) film na 7
Reksio_gwalciciel

Myślę,że żabka byłaby ok.No ewentualnie mółby potrenować styl-na pieska ;) A jeśli chodzi o filmy to bodajże w Niebiańskiej plaży też występował element czołgania.

ocenił(a) film na 7
sylwiak32

Problem w tym, że w zjawie Leo czołgał się za dużo i za długo :) Przez ponad pół filmu leży i jęczy. Rozumiem, że zmasakrował go niedźwiedź, ale scenarzyści mogli przecież w pewnym momencie skoczyć do przodu o parę tygodni i pokazać go od razu w lepszej formie, szukającego zemsty. Jak już mówiłem, główną bolączką tego filmu jest niepotrzebne przedłużanie. Co do obsady, mnie bardziej niż Leo skusił Tom Hardy którego uwielbiam- gość jest jednym z top aktorów ostatnio.

fan_pl

Mogli faktycznie skrócić ciąganie nóg za sobą... A mnie wkurza, że z Hardyego i tak nie można było wycisnąć 100% jego możliwości, taka okrojona rola, duużo kwestii, mało dramatyzmu w scenach jak na bad guy'a... Mnie śmieszyło to że miał tego przydupasa Bridge'a (Poulter) hehe i ciągle z nim był, ale wiem że tak się trzymali razem z historii Glassa. Dla mnie Tom tutaj najbardziej wyrazisty i ten wygląd miażdży