Powiało nudą niczym w filmie Drive.. Oprócz zdjęć i gry aktorskiej to film przenudnawy, ciągnący się jak flaki z olejem. Tyle razy Di Caprio mógł już dostać oscara a dostał za film w którym ilość akcji można policzyć na palcach u obu rąk.. Jak na 2,5 godziny to jest to poniżej wszelkiej normy.. Rozumiem, że to ma być dramat ale umówmy się było już znacznie więcej dramatów nakreconych znacznie lepiej. W kinie to bym wyszedł z tego filmu ze 3 razy w ciągu seansu. 5/10