Porażka.... tak nudny że potrafiłam wytrzymać godzinę i dwadzieścia minut filmu- gdy przeczytałam co było dalej- nie żałowałam decyzji...
Fabuła jak flaki z olejem na film z tych czasów.. Tytuł nieco wprowadza w błąd bo spodziewałam sie czegoś strasznego w tym lesie- a najstraszniejszy był tam sapiący i pełznący- Leo... Nie polecam