Jak sam Leonardo DiCaprio. Nędzne 4 tylko za zdjęcia. Film mógłby z powodzeniem trwać połowę krócej . ogladałem go na 2 razy , a itak w trakcie przysypiałem , taki był emocjonujący. Kilkanaście fajnych ujęć i trochę ładnych widoczków , poza tym kicha niemiłosierna