Osób które podważają sens tego co zrobiła dziewczyna. Przecież to oczywiste - ratowała życie innym dziewczynom. Ktoś napisał że mogła wezwać policję - ale wtedy dziewczyny mogły umrzeć gdzieś w piwnicy, bo koleś by się nie wygadał. Czy to takie trudne do zrozumienia?