film mi sie bardzo podobalo, ale brakowalo w nim aury tajemniczosci... amerykanie nie potrafia nakrecic flmu w stylu KRAG. ich wersja przy japonskiej jest o wiele gorsza! a tego mi w tym filmie brakowalo! i dobil mnie monolog na koncu filmu, emily uczyla mnie nawet po smierci... ale ogolnie to bardzo fajny filmik... ;))