film

Zobaczymy się jutro

See You in the Morning
1989

1h 59m
6,0 172  oceny
6,0 10 1 172
Rozwodnik Larry Livingstone zakochuje się we wdowie Beth. Kobieta nie potrafi jednak zapomnieć o zmarłym mężu, podobnie jak dwoje jej dzieci. Zobacz pełny opis
Melodramat
Zobaczymy się jutro zobacz zwiastun

reżyseria Alan J. Pakula

scenariusz Alan J. Pakula

produkcja USA

premiera

Nowość

Trzy lata po rozwodzie z żoną modelką, psycholog Larry Livingstone jest gotowy na nowy związek. Zakochuje się w młodej wdowie, Beth, która ma dwójkę dzieci. Ale Beth i jej dzieci nadal są w żałobie po ich zmarłym ojcu i mężu. Larry zadaje sobie dużo trudu, by pokonać ich zastrzeżenia. W tym samym czasie Larry musi się uporać z swoją byłą... Trzy lata po rozwodzie z żoną modelką, psycholog Larry Livingstone jest gotowy na nowy związek. Zakochuje się w młodej wdowie, Beth, która ma dwójkę dzieci. Ale Beth i jej dzieci nadal są w żałobie po ich zmarłym ojcu i mężu. Larry zadaje sobie dużo trudu, by pokonać ich zastrzeżenia. W tym samym czasie Larry musi się uporać z swoją byłą żoną oraz miłością do dwójki swoich własnych dzieci. Powoli Beth i jej dzieci zaczynają rozumieć, że ich życie musi się toczyć dalej, a do tego wreszcie zaczynają dostrzegać, że los dał im druga szansę. czytaj dalej

premiera 14 kwietnia 1989 (Światowa)

boxoffice $4 795 009 w USA

studio Lorimar Film Entertainment

tytuł oryg. See You in the Morning

inne tytuły więcej

Film nakręcono w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA).
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

o próbie posklejania sobie życia od nowa, z paroma zaskakującymi scenami w wykonaniu Bridgesa. Wszelkie możliwe frustracje rodziny patchworkowej z psem.

Wielkie Kino o ważnych sprawach. Bridges, Krige, Fawcett w swoich najlepszych rolach.

Chyba tylko dla osób które były lub są w podobnej sytuacji ( rozwód i ślub z inną, mając już dzieci ) film wlecze się niemiłosiernie, niewiele ciekawego mający do zaoferowania, Jeff Bridges gra dobrze ale żadne to pocieszenie, jak dla mnie zdecydowanie szkoda czasu na takie filmy...

w którym Bridges ostrożnie przymierza się do klawiatury fortepianu.