film trzyma w napięciu od samego początku, co prawda są momenty w których trzeba mocno się namyśleć o co właściwie chodzi... poza tym losy samych bohaterów są nieco zagmatwane.Swoją drogą ciekawe że w USA, nie skoncentrowano swych poszukiwań na zeznaniu głównego świadka jakim była ta kobieta, która wyskoczyła z jego samochodu, że nie sporządzono portretu pamięciowego tego człowieka (a przy najmniej 4 osoby mogły go powiązać z morderstwami!!). Ciekawym jest również fakt iż nagle śledztwo prowadzi tylko jeden pracownik gazety a cała policja w tajemniczy sposób odcina się od śledztwa, oraz zasłania brakiem kompetencji...Jednak film jest bardzo dobry:)
widzę, że jest paru 'zawiedzionych' znawców którym najwidoczniej do pełni szczęścia brakuje w tym filmie więcej krwi i flaków.
Jak dla mnie to nawet 9/10 ponieważ jest to film, który daje do myślenie - w końcu porządny kryminał z dobrze dawkowaną ilością adrenaliny (ostatnio leciałem tylko na filmach akcji i komediach).