Donovan - Hurdy Gurdy Man

Świetna piosenka i idelanie pasuje do tego filmu...Aż ciary przechodzą;)

Nie zgadzam się zbytnio, nie rozumiem zgłośnienia muzyki przy końcu tej sceny morderstwa, zrobili z tego teledysk żeby było jeszcze przyjemniej ?

Nie, zobacz sobie tekst tej piosenki to zrozumiesz. Ta piosenka jest mroczna, tajemnicza, a w momencie ''Down through wall to eternity, the crying of humanity'' wywołuje aż ciarki na plecach. Idealna piosenka!

Zgadzam się w całej rozciągłości.
Fincher (było nie było dziecko MTV) zawsze miał ucho do piosenek. Dobiera je starannie, są kompatybilne z obrazem i treścią filmu, jednocześnie nie wychodzą, że tak to ujmę, ponad film.

Od razu widać że nie masz zielonego pojęcia o kręceniu filmów. Idąc twoim tokiem myślenia to wszystkie nieme filmy są zwykłymi teledyskami gdyż takie triki były tam na porządku dziennym. A co do tej konkretnej sceny to reżyser ewidentnie miał tu na celu wytworzenie aury tajemniczości i grozy. Widać to po doborze muzyki, sposobie montażu, gry świateł itd. A że ty liczyłeś na łzawy melodramat i się przeliczyłeś to już twój problem.