Mimo mieszanych uczuc nie koniecznie ze wzgledu na tematyke - POLECAM. Najlepszy film
o zwiazku homoseksualistow od czasu Brokeback Mountain. Wiele rzeczy można się
nauczyć a czasem i otworzyc oczy na ten, jakby nie było, temat tabu.
Ma parę baaardzo odważnych scen (w sumie nie wiem czy do końca potrzebnie), więc
zagorzałe homofoby mogą mieć problem (o ile w ogóle pójdą film, do czego właśnie ich
gorąco namawiam).
Jest to zdecydowanie wartościowa odskocznia od Hollywoodzkiego chłamu który możemy
zobaczyć w multipleksach (z nielicznymi wyjątkami).
Szkoda tylko, że zapewne film trafi do mniejszej grupy odbiorców, a naprawdę jest ciekawy. A co do tych scen, również uważam, że niektóre momenty z tych odważnych ujęć nie są aż tak potrzebne.
2012 - i dalej tabu? Dla kogo? Zagorzale homofoby na to nie pójdą i maja do tego prawo.
Wiesz, jakoś nie gada się zbyt często o życiu intymnym dwóch, bliskich sobie facetów i jest to temat bardzo szybko ucinany, więc uważam, że to, że mamy 2012 rok o niczym nie świadczy i ten temat można wg mnie JESZCZE tak nazwać. Co do zagorzałych homofobów - mój kumpel poszedł i mimo, że w paru sytuacjach miał ochotę rozwalić ekran to mimo wszystko trochę z tego wyniósł. Pozdro!
Rozwalić ekran? To chyba bardziej poza "jestem taki męski ze tego nie zniosę:)" lub przypadek kliniczny. A co do życia intymnego dwóch facetów to takie watki sa prawie w każdej telenoweli lub cale mainstream’owe filmy sa temu poświęcone. Brokeback Mountain, Bear Cub, prawie każdy film Almodovara, etc.
te 'momenty' jak piszesz, są konieczne, bo pokazują emocjonalne napięcie miedzy panami.
równie dobrze można się domagać braku MOMENTÓW w filmach z bohaterami hetero, mnie
jakos obściskiwanie się par damsko-męskich nie razie.
Jak ktoś świadomie wybiera takie kino i ogląda, to wie co dostanie.
ktoś przymusza do oglądania?
Widzę, że czytasz to co chcesz. Nie napisałem, że spotykanie się i poznawanie dwóch kolesiów to temat Tabu. Wg mnie tematem Tabu w społeczeństwie ciągle są związki homoseksualne bez względu na to co Ty czy ja na ten temat myślimy i sporo wody jeszcze upłynie zanim to się zmieni. Radzę czytać ze zrozumieniem. Pozdrawiam.
czytałem ze zrozumieniem i dodaje od siebie że widocznie obracamy sie w innych światach,w tym co ja przebywam to nie tabu,
a mieszkam w PL i nie jest to wyautowany swiat gay-less,swiat hetero,ludzi oczytanych ,wyksztalconych,bywalych w swiecie.
Moze to byc temat tabu w Rurkach dolnych czy innym Kobylniku, dla wiekszosci, ale rozne badania socjologiczne nie pokazuja ze to tabu.Tabu dla wielu gay seks,ale zagldanie ludziom pod koldre to prostactwo . Pozdrawiam.