Seed 2: The New Breed

wyłączyć mu obraz i dźwięk, a dla jeszcze większego bezpieczeństwa skrócić o 1 godz. 18 min. ;)

Miejsce akcji, czyli pustynia, która może kojarzyć się z filmem "The Hills Have Eyes", to jedna z niewielu zalet. Kolejnymi są nieliczne sceny gore oraz końcowa piosenka i to tyle.
Jest naprawdę źle, aktorstwo to drewno, scenariusz napisany na kolanie i ogólnie czuć tu totalną amatorkę na kilometr. Nie ma nawet co...

Film wymyka się spod jakiejkolwiek kontroli... To coś jest tak złe, że nie da się napisać to tego czegoś recenzji. Odniosłem wrażenie, że twórcy nakręcili film, następnie pocieli taśmę a na końcu przypadkowo ją posklejali...

Uważam, że twórcy tego czegoś powinni mieć ustawowy zakaz kręcenia jakichkolwiek filmów!!!

Horror klasy nie wiem jak niskiej, widziałem już gorsze produkcje dlatego ocena 2/10 a nie ta najniższa jednak trudno mi wskazać jakiekolwiek pozytywy. Chyba tylko czas trwania poniżej 1,5 h bo i tak zabrakło pomysłu na coś więcej konkretnego

Abominacja, pomyłka. Nie wiem co mam o tym filmie napisać. Godzina cierpienia, bólu i rozpaczy. Zdecydowanie jeden z najgorszych filmów, nakręconych kiedykolwiek. A raczej trzeba by go nazwać tworem, bo używanie pojęcia film w stosunku do "Seed 2 - the New Breed" haniebnie obraża całe to piękne pojęcie. Mostrualna...