1."Piątek 13-po pierwszej części"
2.Kill Bill
3.Legalna blondynka 2
4.Zeszłego roku w Marienbadzie.
5.Szepty i krzyki.
Uwaga:Wiem,że dwa ostatnie uwazane są za klasyki-ale dla mnie były traumatyczne.A okropnych filmów,troche by się jeszcze znalazło...

Marisa

Dodałbym do tego połowę filmowego "dorobku" ;-D

tombig

Ja tak samo :D Ale co do Piątku się nie zgadzam. To klasyka gore, nie należy mu się tytuł najgorszego. Musiałeś nie oglądać np. Zemsty toksycznego mutanta.

Marisa

Na pewno Existenz, wszystkie Władce Pierścieni, Złe wychowanie, Spidermany,

Marisa

Z całą pewnością muszę wymienić "Celę", "Jak to się robi z dziewczynami" i "Córka mojego szefa". Teraz nie pamiętam więcej ale jak tylko0... to napiszę :)

Marisa

1. Anakonda
2. Cube 2
3.Aniołki Charliego - Zawrotna Szybkość
4. Piątek 13-tego 0d II do VIII
5. tym chyba podpadnę wielu osobom i Terminator (tylko pierwsza część

Marisa

Na pewno Blob zabójca ( ktoś to pamięta brrrrr ale kiszka), Double impact ( bez komentarza), Pornografia( pomimo tylu tzw :dobrych recenzji), Missing in action ( wszystkie mutacje), Street solider( a to za całokształt) i wiele wiele innych . Te mi tak od razu wpadły do głowy

taborki

Ponieważ staram się chodzić do kina na takie filmy, które - przynajmniej teoretycznie - powinny mi sie podobać, to jest niewiele takich obrazów, jednak wpadki się, niestety, zdarzają... W moim przypadku były to filmy:

1. "Żołnierze kosmosu"
2. "Życie, którego nie było"
3. "Aniołki Charliego"
4. "Gwiezdne wojny: Mroczne widmo"

Pozdrawiam!

Nunariel

Oj, zapomniałam o jednym filmie! Już poprawiam listę!!!

1. "Troja" (największe rozczarowanie... przy takich aktorach i pierwowzorze literackim??? wstyd!!!)
2. "Żołnierze kosmosu" (po prostu klapa na całej linii... nawet bym się nie przyznawała, że byłam na tym w kinie, ale jako że młoda wtedy byłam to chyba mogę...)
3. "Życie, którego nie było" (paranoja rodem "Z archiwum X")
4. "Aniołki Charliego" (po co się w ogóle kręci takie filmy???)
5. "Gwiezdne wojny: Mroczne widmo" (po starej trylogii nie mogę Lucasowi wybaczyć tej profanacji...)

Pozdrawiam!

Nunariel

no bylo tych gniotow troche.. teraz mi przypomnieliscie duzo filmow o ktorych faktycznie chcialem nie pamietac: Legalna blondynka, Jak to sie robi z dziewczynami, cela itd. Z paroma bym sie tutaj nie zgodzil no ale wiadomo - o gustach sie nie dyskutuje ... pozdrowka

Marisa

Okropnych filmów znalozłoby się więcej niż trochę, ale te, które pozostawiły po sobie najgorsze wspomnienie to:

1. "Braterstwo wilków" - można tylko wyć z rozpaczy nad kiczowatością fabuły w dodatku nieumiejętnie zrealizowaną
2. "Spiderman" - bez odrobiny tajemniczości i oryginalnośći, baaardzo daleko temu do "Batmanana" Butrona
3. "Ewolucja" - bez komentarza

No i nie można zapominać o poliskich "arcydziełach":
4. "Girl Guide" - jak dla mnie najgorszy film Machulskiego, tym bardziej rozczarowuje, wiedząć jaki potencjał ma ten reżyser
5. "Wiedźmin" - kolejna "genialna" adaptacja, tylko że tym razem nawet nie zarobiła na siebie, bo przecież to nie lektura szkolna, :-))) a jeden Żebrowski nie podźwignie całego "dzieła"

Marisa

1. Troja
2. Królowa Potępionych
3. Matrix Reaktywacja i Matrix Rewolucje (wiem, ze to 2 różne, ale w końcu jedna seria)
4. Legalna Blondynka 2
5. Krucjata Bourne'a

Cóż... jestem bardzo wybredną kinomanką :P

Pozdrawiam :*