Czy uwazacie ze w bajkach typu-Nemo,Ice Age,garfield czy nawet w filmach typu-Asterix i Obelix,RRRrrrr itd... dabing jest najwazniejszy??? mi sie wydaje ze tak dla mnie te filmy bez dabingu bylyby conajmniej beznadziejne chociaz niektore (i tak sa) heh...
pewnie chodzi o dubbing ;)
wg mnie "dabing" nie jest najważniejszy.. to nie on powinien decydować o poziomie filmu bo on nie wnosi wiele tak naprawde.. ale to moja opinia
ja uważam że dubbing w niektórych filmach a nawet serialach animowanych psuje klimat np Harry Potter z dubbingem beznadzieja, albo serial animowany Batman Przyszłosci ( lektor był lepszy, dodawał serialowi mrocznosci )
Zgodzę się z Tobą całkowicie. Dubbing to podstawa, jednak w Harrym Potterze zdecydowanie nie był potrzebny (zapsuł tylko film).
Dla mnie zwykły film z prawdziwymi aktorami będzie najlepszy z napisami lub z lektorem, tylko żeby był jakiś głos odpowiedni. Ale bajek zwykłych lub komputerowych nie wyobrażam sobie, abym obejrzał je bez dubbingu np. Shrek, Nowe szaty króla czy Epoka lodowcowa.
ok prosze.... "dubbing" no ale przyznajcie czy Gdzie jest Nemo czy tez Epoka lodowcowa mi te baje sie nie podobaly ale "dubbing" byl w nich super... =)
Dubbing jest w filmach bardzo ważny, np. w filmie RRRrrr aktorzy wydawali dziwne odgłosy,gdybyśmy musieli czytać jak by to zostało napisane?
Ja nie rozumiem jak można było zdubbingować The Ring w wresji DVD... To jest najzwyczajniej w świecie straszne... zero klimatu :(