Mamy do czynienia ostatnio z wieloma filmami, które są remake'ami starych klasyków. Wychodzi to różnie! Czasem remake jest udany jak w przypadku, dajmy na to "Tożsamości Bourne'a", a czasami jest beznadziejny jak co tu dużo ukrywać "Ladykillers".
Jakie waszym zdaniem stare filmy należałoby nakręcić ponownie, a jakich za żadną cenę poprawiać nie wolno?
Całkiem udanym remake'iem był "Czerwony Smok". Idealnie dopełnił trylogię, jednak "Manhunter" nieco odstawał... No i nie było Hopkinsa w roli Lectera...
Dobrze się stało!
cóż... bardzo trudno o dobrą adaptację doskonałej książki... Ale pomijając ten fakt - "Red Dragon" był niezłym filmem (moim zdanie, rzecz jasna)
za zadne skarby nie poprawiac klasykow:
=wszystkich muszkieterow (z michaelem york'iem)
=ucieczki logana
=lowcy androidow
=fan fan tulipan (chociaz poprawili i dali ciala)
=zadnego filmu z luisem de funes / michaelem york'iem - to ci ludzie tworzyli klimat filmow lat '70. do tego klimatu nawiazuje quentin tarantino ale on sie w remake nie bawi. i dobrze.
a czujecie co by bylo jakby chcieli zrobic remake MISIA albo REJSU???
takiego z "przeniesieniem w realia polski w UE"?? ja sobie tego nie wyobrazam
luisem de funes jest nie do podrobienia!!! Muszkieterowie doczekali sie remake'ów nawet kilku. Jednych lepszych (z K.Sutherlandem i Ch.Sheenem), albo gorszych (Muszkieter). A Tatantino nawet jakby miał zrobić remake to nie byłby to zwykły film. I taki pwenie będzie pierwszy remake jaki Tarantino ma zamiar zrealizować - CASINO ROYAL (007 Bond). Na takie reamke'i warto czekać!
luise de funes jest nie do podrobienia!!! Muszkieterowie doczekali sie remake'ów nawet kilku. Jednych lepszych (z K.Sutherlandem i Ch.Sheenem), albo gorszych (Muszkieter). A Tatantino nawet jakby miał zrobić remake to nie byłby to zwykły film. I taki pwenie będzie pierwszy remake jaki Tarantino ma zamiar zrealizować - CASINO ROYAL (007 Bond). Na takie reamke'i warto czekać!