Za mało jest takich na których można zgłupieć :) - chodzi oczywiście o dobry psychologiczny film. Brakuje mi też horroru na któym można by się dosłownie posrać w gacie.
za malo jest tych, ktore wbijaja w fotel, obojetnie z jakiej polki, byle by czlowiek nie patrzyl na zegarek jak oglada. powrot do kina niemego moze by sie przydal, zeby przemyslec strone wspolczesnych dialogow filmowych...
Dla mnie zdecydowanie brakuje też takich jak ja to mówię 'pięknych opowieści' , nie chodzi mi o filmy fantasy, ale o takie zwykłe ludzkie historie, które z jednej strony są nieprawdopodobne, a z drugiej przez taki właśnie film możemy w nie uwierzyć.
Troszkę mi też żal, że mało mamy filmów przygodowych z pięknymi zdjęciami a zamiast tego filmy akcji ze strzelankami, łubudu, hektolitrami krwi, terrorystami i wiecznie ratującymi świat Amerykanami. Przydałyby się filmy traktujące o takich podstawowych elementach jak honor, przyjaźń, miłość, poświęcenie oprawione w zapadającą w pamięć muzykę i wspomniane już zdjęcia.