Opowiada o chłopcu, który wyrusza w podróż (chyba) w góry by zdobyć lekarstwo dla jego chorej matki, lub siostry (?). W czasie podróży napotyka różne stwory, min chyba czarownice, które chcą mu uniemożliwić dojście do celu.
Kurcze, po przeglądnięciu jednak wydaje mi się, że to nie jest to. W tej bajce lek dla matki był jakimś eliksirem, czy wodą z zaczarowanego źrodła. Bohater wspinał się po górach by go zdobyć a potem (chyba) niósł w jakimś kielichu. Pamiętam, że mieszkali w małej osamotnionej chatce tuż przy górach. Motyw takiej podróży przewijał się chyba w wielu bajkach? (mam nadzieję;-))
Hmm. To może przeoczyłam, a Błękitny ptak produkcji japońskiej czy rosyjskiej? Te dwa znalazłam na filmwebie. Obejrzałam tylko kawałek japońskiej, bo tej drugiej nie znalazłam.