Witam! Będąc dzieciakiem oglądałam tylko jeden jedyny raz film (animowany), który wawarł na mnie ogromne wrażenie. Niestety nie zapamiętałam tytułu, przypominają mi się tylko niektóre szczegóły. Film oglądałam mniej więcej na początku lat 90. (ale oczywiście mógł być starszy), nie było w nim prawie albo wcale dialogów, przeważał kolor czerwony. Opowiadał o planecie, którą rządziły maszyny. Ludzie wykluwali się z probówek. Historia to opowieść o dwojgu z nich - kobiecie i mężczyźnie (prawdopodobnie byli nadzy), którzy docierają w końcu do "mózgu", który maszynami steruje. Po tylu latach mam tylko kilka prześwitów, wydaje mi się, ze tytuł był jednoczłonowy. Jeśli ktoś kojarzy ten film i jego tytuł, to bardzo proszę o kontakt: betty@plusik.pl

Betty_14

Niestety nie mogę ci pomóc, ale twój opis również przypomniał mi pewien film animowany, być może ten sam. Rozumiem , że chodzi o film pełnometrażowy, a nie serial. Czy nie była to produkcja francuska. Teraz pamiętam,że przypominało mi to malarstwo Hieronima Boscha (oczywiście to dzisiejsza perspektywa).

Betty_14

Pewnie chodzi o Gandahar, całkiem fajny filmik.

szajse

Tak, to ten film. Pozwoliłem sobie odpowiedzieć bo również mnie zaintrygował ten film.