akcja dzieje sie chyba w jakims zajezdzie w stanach. nad krajem przechodzi wielka ulewa i wszyscy znajdujacy sie w poblizu trafiaja do tego zajazdu. tam rozpoczyna sie krwawa jatka. mordowani sa wszyscy po kolei. niektorzy gina w dziwnych okolicznosciach.. udaje sie chyba przetrwac jakiemus chlopczykowi... mozecie mi pomoc? wiem, ze jest to jeden z bardziej krwawych horrorow ale i jeden z mniej przewidywalnych.
racja, to będzie IDENTITY, ale tak jak mówi przedmówca: raczej to nie horror i raczej nie aż taki krwawy, ale jak dla mnie - raczej nieprzewidywalny ;-) Polecam :-D