wiem, że to nie legalne ale czy sciągacie filmy z interentu, jesli tak to jakie i ile wam to zajmuje, ja musze sie pochwalic ze mam wszystkie częsci "Rock'ego" yeah!!!
no jasne, że ściągam, oszczędzam kase, bo sobie sciągne zamiast iśc do kina:P niedawno ściagnełęm sobie świt żywych trupów i The Blair Witch Project, na to pierwsze msuaił bym czekać bo u mnie ejscze niema w kinie( niewiem czy w ogóle będzie) wiec ścągnełem. Film sciąga mi się około 6 do 7 godzin.
Ściągam, oglądam i kasuje, bo nie mam tyle miejsca żeby 3mać to wszystko. Mam na płytkach ważniejsze filmy. Ściąganie zajmuje mi parę minut (mieszkam w akademiku i ściągam po lokalu, więc długo mi to nie zajmuje - mogę sobie pozwolić na ściąganie i kasowanie filmów, bo jak chce sobie jakiś znowu obejrzeć, to po prostu po raz kolejny ściągam go z sieci).
Szczerze, to na kompie 3mam tylko jakieś starsze filmy, które w kinach już nie lecą. Nowości oglądam na bieżąco w kinie - bilety mam za frico, bo w kinie akurat pracuję, więc nie mam z tym problemu ;D
Jeśli chodzi o to ile mam tych filmów i ile mi zajmują to... mam ok. 300 płytek , a więcej już nie nagrywam, bo to nie ma sensu... szkoda kasy - to co mi się podoba 3mam aktualnie na dysku, jak mi się przestaje podobać, to kasuję; jak chcę obejrzeć jeszcze raz, to ściągam po lokalu...
Kiedyś kolekcjonowałam filmy, teraz już tego nie robię, wolę obejrzeć film w kinie niż na kompie... Na komputerze oglądam tylko wtedy, gdy chcę obejrzeć jakiś starszy film, któy już nie jest puszczany w kinach.
Pozdrawiam.
Ja też ściągam ale i się wymieniam, ściąganie zajmuje mi długie dni- poprostu umieszczam w kolejce i zapominam o tym- po kilku dniach już jest. Obecnie mam ok 470 filmów, spis znajduje się na stronie www.iluminator4.republika.pl - choć każdego dnia średnio przybywa mi 3,5 filmu:)
Ja też ściągam ale i się wymieniam, ściąganie zajmuje mi długie dni- poprostu umieszczam w kolejce i zapominam o tym- po kilku dniach już jest. Obecnie mam ok 470 filmów, spis znajduje się na stronie www.iluminator4.republika.pl - choć każdego dnia średnio przybywa mi 3,5 filmu:)
Ja też ściągam ale i się wymieniam, ściąganie zajmuje mi długie dni- poprostu umieszczam w kolejce i zapominam o tym- po kilku dniach już jest. Obecnie mam ok 470 filmów, spis znajduje się na stronie www.iluminator4.republika.pl - choć każdego dnia średnio przybywa mi 3,5 filmu:)
sciagam filmy z internetu ale tak naprawde obejrzec na duzym ekranie jakas produkcje niz meczyc sie na 17 calowym monitorze. Nie mam filmow na Cd po co ide do kumpla on ma ladna kolekcje filmow
Takze sciagam filmy z internetu, zwlaszcza japonskie bo bardzo ciezko je znalesc w polsce.
praktycznie caly czas jakis film sciagam, teraz akurat idzie Jesus Christ Vampire Hunter...
osobiscie najczesciej uzywam programu eMule - jest na nim prawie wszystko. Dobry jest jakże iMesh, a zdecydowanie nie polecam Kaaza - bardzo popularny program ale może Ci nieźle skopać system (musiałem formatować dysk).
A co myslisz o DC++?? uzywasz go?? racja kaaze tez odradzamm kaazy uzywam tylko do sciagania piosenek a do sciagania filmow DC++
Wiadomo, że najlepiej filmy ogląda się w kinie, ale nie zawsze jest na to kasa, dlatego sytuacja zmusza nas do korzystania z zasobów internetowych i wydaję mi się, że są gorsze grzechy, niż sciąganie filmów. Pozdro:-)
Filmy z internetu są niestety konieczne. :)
Po prostu starszych pozycji nie idze dorwać w wypożyczalni. Np. ostatnio poszukiwałem The Changeling i nigdzie nie mogłem go dorwać. Trzeba było przetrzepać cały internet no i się znalazł. Podobnie miałem z Harrym Angelem czy też Piątkami 13-tego. To jest przymus i tyle.