moze mi ktos to wytlumaczyc? czy jest on czlowiekiem? strzelaja do niego setki razy, topi sie w toksynach, plynie wplaw do Nowego Jorku, a w ostatniej czesci lata sobie w przestrzein kosmicznej a wczesniej rozrywa mu rece nogi itd... kim on jest? :/
Jak oglądałeś wszystkie części to chyba powinieneś to wiedzieć. Jason był prawie zwykłym łebkiem. Prawie bo miał zniekształconą twarz. Koledzy z obozu wrzucają go do jeziora czego nie widzą wychowawcy. Ale Jason się nie utopił, żył w lasach nieopodal Crystal Lake. wyszedł z nich po tym jak zobaczył śmierć matki. Umiera w 4 części, zabity przez Tommyego. Jak wiadomo w 5 nie zabijał Jason. W 6 części zaś Jason staje się zombiakiem po małych elektrowstrząsach. Od tej pory raczej się go nie da zabić, nawet diabeł nie chce go w piekle :P
no wiec tak, Jason to był sobie malutki cłopiec któy utonął w jeziorze bo opiekunowie nie patrzyli na neigo, wasciwie stał się nieśmiertelny wtedy kiedy poraz pierwszy uderzył go piorun (jeśli o to ci chodzi) i tylko piekło może go zniszczyć :]