Akcja rozgrywała się na przyjęciu,chyba pożegnalnym. Film był kręcony tak jakby na żywo, była postać co
nagrywała film. Nagle coś uderzyło w miasto i wszyscy pobiegli na dach. Główny bohater miał dziewczynę i
pobiegł specjalnie po nią do jakiegoś wieżowca po schodach na jakieś setne piętro. To była inwazja obcych.
Z góry dziękuję :)