Witam.

Czy możliwe jest pozostawienie użytkownikom wyboru między starym wyglądem strony profilowej a obecną maszkarą? Rozumiem, że to wasze (osób decyzyjnych) poletko, a my (użytkownicy) jesteśmy tu jeno w gościnie, ale powiedzmy sobie wprost - ci użytkownicy, których głos regularnie olewacie przy wprowadzaniu zmian współtworzą i
w dużym stopniu utrzymują tę stronę. Minimum przyzwoitości nakazywałoby kontakt, próbę wybadania oczekiwań i jakikolwiek dialog (nie mówię o bezwarunkowym przystosowaniu się do głosu tłumu tylko bardziej o jakimś tam kompromisie) albo chociażby możliwość pozostania (dla chętnych) przy starym układzie strony. Czy oczekuję za dużo?

Dopuszczam też możliwość, że podpisaliście cyrograf z szatanem i co pół roku musicie wprowadzić "wsteczne" rozwiązanie (odbierające jakąkolwiek chęć zaglądania tutaj) zaimplementowane przez informatyka po szkole rolniczej. Wtedy sorka, nie było tematu.

Pozdrawiam,
Norton.

Norton

Filmweb i możliwość wyboru? Jakby to powiedział Max Kolonko: To się nie dodaje.
Mówię jak jest.
Boston, Massachusetts.

Norton

Lepiej bym tego nie ujął... To jest zwyczajnie niesprawiedliwe, że zmieniacie konwencje portalu w kierunku stricte społecznościowym. To miała być strona dla ludzi interesujących się filmem. Zdecydowaną siłą tutaj był dobrze zoptymalizowany CZYTELNY I INTERAKTYWNY wykres ocenionych pozycji. Wy natomiast wcisnęliście jego nędzną imitację. Regularną czynnością było dla mnie (zwłaszcza pod koniec roku kalendarzowego ) wchodzenie na swój profil, aktywacja wyświetlenia 100 pozycji i analiza w wykresem co obejrzałem i jak mi się podobało. Nie pojmuje czemu nam to odebraliście... Istnieje jakiś feedback od użytkowników, w którym opisują oni, że bardziej zależy im na oglądaniu "komciów" pod oceną niż na realnych statystykach ? BŁAGAM..odebraliście nam już tak wiele przez te lata od czasu gdy funkcjonował "Kokpit" na Filmwebie. Pozwólcie użytkownikom wrócić do starej wersji.

Norton

A nawet jeżeli mieliby zamiar nie przywracać starego profilu, to chętnie posłuchałbym choćby wytłumaczenia w jaki sposób te zmiany są zmianami na plus.

nikike

O to to... Do tej pory o kolejnych gównianych zmianach pisali na swoim śmiechowym blogu.
http://www.filmweb.pl/blog
Teraz nawet tego nie zrobili.

Marac

Także się dziwę, że nie zostaliśmy zaatakowani jakimś komunikatem, że "... z uwagi na blablahbla bla Blah blablabla Bla, bla blahbla teraz będzie tak i już!"
Bardziej się tym zdziwiłem, niż tym że zmienili mi międzymordzie w dniu dzisiejszym. Apel o reklamach był, jakieś info poszło w świat, a dzisiaj taki strzał w iterfejs bez słowa na poniedziałek.

Swoją drogą czy taka wodotryskowa, napełniona do granic możliwości javascriptem i ajaksem stronka nie męczy bardziej serwera, czy tylko nasze blaszaki i kolanogrzejki? Ramy starego układu (html + dhtml) dawał radę na każdym sprzęcie, a teraz starsze machiny albo słaby net będzie bolączką dla biednych użyszkodników.

Norton

Podbijać pytanie. Ten wygląd to katastrofa, aż się nie chce tu zaglądać. Wiele gównianych zmian przetrawilem, ale ta pogrążyła ten portal. Szkoda, bo to mój ulubiony.

Norton

eee, NIE!

* made for filmłeb :)

tohm

No i zapewne znowu nasze prośby i groźby nic nie wniosą.,Powinni zrobić ankietę kot jest za a kto przeciw.Powinna to być wersja testowa a nie ostateczna!

aronn

Przecież oni dobrze wiedzą, że to gówno, a więc wiedzą, jakie byłyby wyniki ankiety. Oni po prostu mają w dupie zdanie użytkowników.

Norton

chciałam odpisać w poście na temat adblocka szanownej "redakcji", ale tam już jest za dużo odpowiedzi i już nie można dalej komentować :v a więc muszę w jakiś losowy temat to wpisać:

"Im więcej osób przychyli się do naszej prośby o wyłączenie blokady reklam na Filmwebie, tym łatwiejsze stanie się utrzymanie serwisu, a tym samym będziemy mogli skupić się na jego rozwoju. Mówiąc wprost: my będziemy mogli poświęcić więcej czasu i energii na rozwój oraz ulepszanie Filmwebu, a Wy otrzymacie w zamian jeszcze lepszą wersję Waszej ulubionej strony."

to była pułapka, użytkownicy wyłączyli adblocka (w tym głupia ja), a wy napluliście im w twarz zmianą profilu, adblock znów włączony, mój największy błąd życia

tequila175

btw. profile takie elo pro nowoczesne fejsbukowe, ale wygląd for gorszy niż na grono.net i myspace

Norton

Nowy profil, a moduł "seriale które oglądam" nie powrócił mimo obietnic, że niebawem zostanie przywrócony (2-3 lata temu), w zamian wywalili wszystkie inne rzeczy... to się nazywa postęp!

Norton

Nazwijmy rzecz po imieniu i bez ogródek: TO KONIEC FILMWEBU. Wszelkie próby zaklinania rzeczywistości nie pomogą: to jest koniec, a przynajmniej początek końca, tego serwisu.

Jestem tu od kilkunastu lat. Byłem świadkiem powstawania i upadku Stopklatki. Gdy rzecz o tym została podana do publicznej wiadomości, tzn. gdy już wiadomo było że Stopklatka zamyka sie, z naiwności swej chyba wysmarowałem wiadomość do "naczelnika" M. Walkiewicza, w której napisałem że trzymam kciuki, by przynajmniej ich nie spotkał podobny los oraz w trosce o stan serwisu zwróciłem jego uwagę na parę niepokojących rzeczy, prosząc - w imieniu własnym i dobra serwisu: jedynej tego typu pozostałej strony w Polsce(!) - o interwencję. Przynajmniej dostałem wiadomość zwrotną, że Pan Walkiewicz odpowie mi szczegółowo na pytania. Że nie dotrzymał obietnicy, to już ledwie szczegół... ;-)

Dziś widzę że nie myliłem się wówczas. To już koniec tej strony... Piszę to z niekłamanym smutkiem.

hando

Mam nadzieję, że twoje proroctwo się sprawdzi, ale warunkiem jest chyba powstanie nowego portalu, gdzie większość z nas mogłaby się przenieść. A te popaprańce niech sobie siedzą w tym bagnie.