Nie czepiam się ani nic ;) Wiem, że ludzie są zajęci, ale mnie ciekawi ile czasu może trwać weryfikacja?
Kilka dni temu dodałam biografię dwóch aktorów i z dwa tygodnie temu obsadę itd do serialu i jak na razie echo. A ten serial chciałabym "rozwijać" dalej, zdjęcia itd.
No i tak się zastanawiam ile to może trwać?
O matko i córko, a ja chciałam dalej dodawać. Mam zdjęcia i tłumaczę z angielskich stron, ale tak to mi się chyba nie chce ;)
Jestem anglistką jak coś i mogę tłumaczyć, ale nie lubię czekać ;)
"O matko i córko, a ja chciałam dalej dodawać."
Ale przecież możesz dodawać dalej. Kontrybucje po prostu będą się zbierać, ale prędzej czy później zostaną w końcu sprawdzone. Jasne, że jeśli czeka u Ciebie jedna kontra z obsady, to czekanie z nią kilka miesięcy może być przykre, ale kiedy tych kontrybucji się już nazbiera więcej i minie ten magiczny czas do sprawdzenia pierwszej, to będą już później punkty wpadać regularnie. Wtedy to czekanie nie wydaje się już takie straszne, bo na bieżąco coś schodzi jeśli oczywiście najpierw regularnie dodawałaś.
Oczywiście czas oczekiwania też się zmienia. Raz kolejki są krótsze, raz dłuższe.
Pozdrawiam. ;)
Oki to się potem za to zabiorę :)
Tylko muszę poszukać kto i co dokładnie jeszcze nie ma czy tam opisów czy biografii i mogę szukać na anglojęzycznych stronach i tłumaczyć :D
Na razie dodawałam to co kocham, ale mogę też inne :D
Jak chcesz. Ja ani nie namawiam do dodawania, ani nie zniechęcam. Tylko piszę jak to wyglądało w moich oczach kiedy zaczynałam. Najgorsze są zawsze początki. Jak już zaczną Ci sprawdzać materiały, będzie znacznie lepiej. Powinno być. :D
Nie pocieszę cię. To co użytkownicy dodali w 1 dzień weryfikatorzy sprawdzali 4 dni.
Ja często spotykam się z tłumaczeniem: weryfikatorów jest zbyt malo, a żeby zwerbować nowych, kandydaci muszą mieć odpowiednio punktów, które świadczą o tym, że potrafią dodawać bez błędów i się nadają. Ale z drugiej strony skąd maja brać te punkty, skoro zalega im np. 60 (sic!) albo więcej nieocenionych elementów?
Ilość punktów ma najmniejsze znaczenie. Można zostać werem mając już 2 "łby" - to raz. A dwa - nikt nie dodaje perfekcyjnie, każdy dodaje z błędami niezależnie od ilości punktów na swoim koncie czy "stażu" w dodawaniu. "Nieocenionych elementów" ....? Jeżeli chodziło ci o kontrybucje które zalegają, to przykładowo te 60 to bardzo mała ilośc. Mogę nawet napisać - że to nic. A kontrybucje zostaną prędzej czy pózniej sprawdzone.
Ja wiem. Na początku właśnie kilka rzeczy mi odrzucono, bo błędy miałam. Durne typu niepotrzebna spacja itd. Teraz bardziej na to uwagę zwracam, ale nie zweryfikowane, więc nie wiem czy nie ma błędów ;)
Z czasem, jesli oczywiście dalej będziesz dodawała, nabierzesz wprawy. Wtedy wszystko stanie się prostrze i"jaśniejsze".
No widzisz, Ty tłumaczysz to tak, ale ja czytałam tematy na forum, w których chętne do pracy osoby zgłaszały gotowość pomocy i tak je zbywano - "najpierw pokaż, że umiesz dodawać", zdobądź te całe punkty itd. Bo same chęci to rzekomo na początek za mało :)
To nie ja sobie tak tłumaczę, tylko akurat to jest wypowiedz jednego z "czerwonych łbòw". Co do "najpierw pokaż że umiesz dodawać" - zgadzam się całkowicie. Ale to nie znaczy że trzeba robić to bezbłędnie, bo tak się nie da. A jeżeli chodzi o punkty, to trzeba mieć minimum 2 "łby". Na portalu jest wielu weryfikatorów którzy zostali nimi nie mając "trzech".
"Ja często spotykam się z tłumaczeniem"
Otóż to. To jest tylko takie tłumaczenie... Aktywnych weryfikatorów zawsze było mniej więcej tyle samo i przez cały czas raz z lepszym, raz z gorszym efektem jakoś to się kręciło. Sęk siedzi w tym, że weryfikatorzy teraz bardzo mało sprawdzają. Przy filmach i osobach długość oczekiwania to już jest prawie dramat. Ostatni raz tak źle było, kiedy Filmweb wprowadził gry na portalu (2011 rok? dobrze pamiętam?) - choć i tak na takie obsady najdłużej czekało się wówczas bodajże 3 miesiące (obecnie to już cztery miechy!). I tak długa kolejka była wytłumaczalna. W końcu doszły gry: nowe rzeczy do dodania, nowe zasady, które nie każdy z weryfikatorów ogarniał etc. No ale po pewnym czasie szeregi zasiliło wówczas wielu nowych weryfikatorów i kolejki w dość szybkim tempie zredukowano (bodajże w wakacje do gier zostały całkowicie wyczyszczone, a kolejne kilka miesięcy później zredukowano do filmów/osób).
Teraz z kolei starych weryfikatorów mniej widać przy kontrybucjach, a większość nowych bardzo nieśmiało podchodzi do swoich obowiązków. Kiedyś nowi hurtowo z entuzjazmem rozpoczynali pracę żółtego i notorycznie rozbijali bank, przodując w comiesięcznych rankingach (nie wiem, być może obecnie wybierani są na podstawie błędnych kryteriów lub zbyt pochopnie - nie wnikam, nie podejmę się oceny). Szybko zdobywali uprawnienia do sprawdzania kolejnych materiałów (obsady, opisy, ciekawostki itd), a niektórzy dosłużyli się nawet zielonej lub niebieskiej łebki. Z tych starszych aktywnych tylko patkot28 nie dostał żadnych uprawnień na trudniejsze kontrybucje.
Obecne kolejki są długie i nie zanosi się na ich redukcję... Także bida :P
A przy okazji, to dlaczego liczba punktów za dodawanie w tym miesiącu się nie wyzerowała, tylko dalej jest pokazywana pula z poprzedniego miesiąca, hmmm?
Nie wiem czemu, ale trochę mnie to martwi :-)
Robert mi się te punkty już podliczyły a tobie jeszcze nie. Czyżbym była tu specjalnie traktowana?
On tylko tak żartuje. ;) Nie wyzerował Mu się po prostu licznik i dodaje dalej punkty do tych z maja. ;)
Z obsadami nie ma jakiejś totalnej tragedii. Może nie pamiętasz, ale kiedyś kolejka przekraczała rok...
"Szybko zdobywali uprawnienia do sprawdzania kolejnych materiałów (obsady, opisy, ciekawostki itd), a niektórzy dosłużyli się nawet zielonej lub niebieskiej łebki." --> To wszystko zależy kto się w czym czuje dobrze... Pamiętaj też, że podstawowe uprawnienia zostały obecnie poszerzone o oddzielną kontrybucję premier, studiów i pozostałych tytułów. Tak szerokie spektrum działania sprawia, że może werzy nie rozglądają się za większymi uprawnieniami.
Nie możesz tak ganić starych weryfikatorów. Pamiętaj, że weryfikowanie jak i dodawanie to nie wieczna rzecz. Jedni zaczynają dodawać, drudzy przestają, tak samo jest z weryfikowaniem.
Co do nowych werów, nie wydaje mi się, żeby aż tak źle... Wiadomo inni będą sprawdzać mniej inni więcej. Nie ilość się liczy lecz jakość.
Być może problem jest sama "roczna" pula nowych weryfikatorów. W latach 2009-2011 było ich kilkunastu, od 2012 jest ich kilku i przez to może ta równowaga z kolejkami jest gdzieś zakłócona.
Tak w ogóle to patkot ma dodatkowe uprawnienia, nie wiem po co taki wywód?? Czyżby jakiś konflikt?? A jeśli nawet to co?? Nie dziel werów na gorszych i lepszych. Jeśli już chcesz tak dzielić weryfikatorów to na pewno nie przez pryzmat uprawnień.
Tak ostatnio jak chciałem dodać życiorys aktorki dostałem że źle opisane: że tytuły filmów nie piszemy w cudzysłowach i różne takie tam mniej istotne. Jak zajrzałem na inne życiorysy aktorów to nie takie kwiatki znalazłem, ale cóż, na razie mi się odechciało po tych "odrzuceniach", widać nie jestem zbyt dobry. A widzę że to ty mnie weryfikowałeś. Poniżej podaję link gdzie widać jakie życiorysy są Dopuszczane:
http://www.filmweb.pl/person/Sienna+Miller-138470
Ostatni akapit sugeruje, że biografia ta została dodana dość dawno temu, kiedy jeszcze, niestety dla jakości portalu, akceptowano rzeczy, które teraz w żaden sposób by "nie przeszły".
Bo kiedyś akceptowali takie różne buble a teraz już tego nie robią. Stare opisy są nie poprawione i mają mnóstwo błędów, zresztą nie tylko one i w większości ciężko je poprawić bo weryfikatorzy życzą sobie żeby pisać nowe. Jak ja zaczynałam dodawać materiały to np. pisałam ciekawostki typu kto zaśpiewał piosenkę do filmu, bo widziałam, że takie są dodawane i zaraz miałam to odrzucane, bo teraz już się tego nie uwzględnia i należy kasować. Powiedzmy, że FAQ należy czytać.
O właśnie, a gdzie to dokładnie wsio napisane jest?
Pewno mam dalej pełno błędów tobym "ponaprawiała"
Ee tam konflikt... chociaż mnie też ta wzmianka zaciekawiła... ale niech mu już będzie... czerwony łeb ma w końcu... bez okularów spojrzysz to i z redakcją jeszcze pomylisz :)
kolejki podrosły, to i dużo tematów na forum o tym... zawsze tak było i będzie... co ciekawe, najwięcej zawsze udzielają się w nich trójgłowi ;)
na długość kolejek wpływa zaś bardzo dużo czynników, a zwiększenie ilości weryfikatorów o więcej niż 10 / rok może i jest lekarstwem... jednak skutków ubocznych tyle że tylko desperat by po nie sięgnął
"kiedyś kolejka przekraczała rok"
No właśnie... Kiedyś... Kiedyś Filmweb był początkującym portalem w raczkującym polskim internecie, kiedyś jego baza składała się z zaledwie kilku tysięcy filmów, kiedyś akceptowano rozmaite głupoty (bo nie było żadnych ścisłych zasad weryfikacji) i kiedyś był zdecydowanie mniej poważnie zarządzany. Obecnie FW jest - ok, pewnie nie wszyscy się zgodzą, więc weźmy to w lekki cudzysłów - profesjonalnie prowadzony, jak profesjonalna instytucja biznesowa. A do takich sytuacji nie powinno dochodzić, przynajmniej z zasady.
"Nie możesz tak ganić starych weryfikatorów."
To nie jest ganienie, to jest tylko stwierdzenie faktu i opisanie, jak ten fakt wpływa na życie. Nie nadinterpretuj, proszę, moich słów. Gdybym was ganił, to użyłbym zwrotów w stylu "lenią się" etc (i to nie w kontekście z przymrużeniem oka, jak kilkanaście postów wyżej). Dlaczego zatem nie ganię? Ponieważ nie uważam, że to wina leży wyłącznie po tej stronie (choć nawiasem mówiąc, nic nie stoi na przeszkodzie, by zmobilizować się, gdy widzisz, że dzieje się coś niedobrego - tym bardziej, że tu nie chodzi tylko o ciebie, a o inne osoby, które czekają, niecierpliwią się, chcą coś zmienić, walczą o rankingi). Bardziej wina leży po stronie systemu, który do tej pory funkcjonował w miarę dobrze (w miarę, to znaczy raz z lepszym, raz z gorszym skutniem ale funkcjonował), ale który teraz wygląga na to, że zaczyna się pomału psuć. I być może wymaga albo naprawy albo po prostu zmiany. Tyle.
(PS. Jaki znowu konflikt? Jakie dzielenie weryfikatorów?! Kolejny, co na forum wietrzy spiski i w każdej wypowiedzi szuka głębszego dna...? ;) )
Skoro wymieniasz tylko jednego weryfikatora w całej wypowiedzi, jest to w pewnym sensie jakieś dzielenie
zależy. Niektóre osoby z KWM sprawdzają sobie wzajemnie materiały i mogą być zwerfikowane nawet tego samego dnia.
Opisy filmów:
Najstarsza Kontrybucja: 24 września 2015;
Obecny Czas Oczekiwania: 41 dni;
źródło: http://www.filmweb.pl/contrib/status
pozdrawiam.
tak tak, widziałem to zestawnienie, ale szczerze mówiąc niewiele z tego rozumiem a czasu by się w to wgłębiać na razie brak, więc gdyby ktoś mógł tak jakoś przystępnie sprawę wyjaśnić :D
aha ale tak na prawdę najbardziej irytuje mnie cały ten system filmwebu i dodawania materiałów do baz, bo czy to rzeczwyście sprawia im tyle trudności by zaakceptować i dodać gotowy i dobry opis filmu lub inny materiał ? ;OOO no błagam, ilu ludzi oni do tego potrzebują że aż tak się nie wyrabiają ??? ;OOO
Wikipedia pod tym względem zdecydowanie bije filmweb na głowę, a nie wątpliwe że oni mają o wiele więcej do weryfikacji, bo życie to nie filmy i cały czas toczy się na bieżąco :D
również pozdrawiam
przystępnie pisząc czas oczekiwania wynosi 41 dni od momentu dodania kontrybucji, dla przykładu, jeśli opis dodałeś dzisiaj, to prawdopodobnie zweryfikowany zostanie za 41 dni.
Błagam Cie, trwa wieki całe, dłużej niż kolejka do lekarza wiec nie widzę sensu w pomocy komuś kto jej nie chce.
Wydaje mi sie że to kółko wzajemnej adoracji, jeden dodaje drugi mu to przepuszcza, jak nie jesteś w kółeczku pupolizania to twoja praca może być nawet skradziona i przypisze sobie ją ktoś inny.
Ja mam to w poważaniu, dodałam, pare rzeczy, nie pojawiła sie żadna wiec niech portal robi ktoś inny a ranking czegoś takiego jest bardziej niż śmieszny. Zmusić ludzi żeby za free budowali serwis i sie jeszcze o to bili, mistrzostwo świata, wystarczy ich poustawiać i przydzielać punkty których nawet na AGD nie wymienią, żenua ;))