Bywa, że nie mogę zdecydować się na konkretną ocenę i waham się pomiędzy, może więc dobrym pomysłem byłoby wprowadzenie ocen połówkowych?
Buhahaha, nie gadaj? Dzięki, że mi to powiedziałeś, nie miałem pojęcia, ale dobrze posłuchać kogoś mądrego.
Pewnie, że nie miałeś. Moim wolontariackim obowiązkiem jest wyklarować takie oczywistości, a zwłaszcza osobie, która dostaje ciężkiego kryzysu psychicznego i nadpotliwości skroni za każdym razem, gdy każe jej się dokonać tak dziejowego wyboru, jak wybór między jedną cyferką a drugą. Sakra, specjalnie dla takich jak ty producenci sztućców powinni musowo dodawać instrukcję obsługi, co byś sobie nieopatrznie krzywdy nie zrobił podczas jedzenia zupy widelcem xD
Potrafię być radykalniejszy.;P
Jeśli uważasz że film jest dobry- przytaknij głową przed telewizorem; jeśli nie- pokręć nią w prawo i w lewo.
,,Ja bym był , ostatecznie, do zredukowania ocen do Tak-Nie.''
Użytkownik willet ocenił film ,,Kler'' na ,,jestem za, a nawet przeciw.
Zmieniło się w trakcie powtórnego redagowania i nie zauważyłem.
Specjalnie dla Ciebie zremasterowana wersja: Ja bym był, ostatecznie, za zredukowaniem ocen do Tak-Nie.;P
Co do Kleru- to jedynie nie doceniłem pracy dźwiękowca;P
Ja bym była za tym,żeby filmweb wprowadził możliwość przyznawania nie tyle co oceny połówkowej, a bardziej oceny minusowej. Nieraz by się taka opcja przydała.
Wiesz, zawsze można brak przyznania jakiejkolwiek oceny nawet chociażby 1/10 potraktować jako zero. Aczkolwiek brak oceny można traktować także w inny sposób-brak zdania na temat danego filmu/serialu/człowieka kina. Niekiedy nawet jeden to za wysoko. Ja boleśnie odczułam brak możliwości nadania oceny poniżej 1 paradokumentalnemu syfowi typu Dlaczego ja,Trudne sprawy, Szkoła itp oraz niektórym miernym aktorzynom, którzy nie powinni w ogóle skończyć szkoły aktorskiej.
Słowo klucz na dzisiaj: "można traktować", co nie znaczy, że tak tu jest. Nawet więcej - tak tu nie jest i choć istnieje możliwość oddania głosu bez oceny, to nie jest to równoznaczne z oddaniem głosu z oceną zero! Sprawdzone i głoś "widziałem" bez wskazania punktacji jest odbierany przez system FW jako wstrzymanie się od głosu. Szkoda, jak zawsze, że nikt tu nie pomyślał, ale chwalmy pana za to co jest! ;)
Dobrze, to wtedy uznajmy,że kto co uważa. Można dwojako rozumieć brak oceny- wirtualna ocena zerowa, której nie ma fizycznie w skali ocen lub po prostu wstrzymanie się od głosu. Zapewne najczęściej oznacza to wstrzymanie się lub po prostu trudność w zdecydowaniu się którą ocenę wybrać. Tzw.duży dylemat.
Zawsze możesz dodać ocenę bardziej zbliżoną do tego co czujesz (przykładowo 7) i w komentarzu wpisać np. 7+ / 7,5, jeśli uważasz, że jest lepsze niż 7, ale wciąż nie na osiem albo 7- / 6,75, jeśli jednak jest prawie na 7, ale czegoś brakuje. Ja tak robię, bo oceny często są tym, co czuję i nieraz pełna ocena nie odzwierciedla moich przekonań. Niektórzy też piszą w komentarzu 7/8. Ogólnie właśnie choć lubię czytać krótkie komentarze do oceny innych, to sam jednak korzystam z nich do połówek lub rozdzielenia oceny na sezony, jeśli muszę z siebie wyrzucić, że np. 1 sezon jest na 8, ale drugi na 2 itd.
Można obok komentarzy; można w pliku excela; można w dziewczęcym pamiętniczku, lub w formie grafitti na murze parafialnego domu dla emerytów..
Tylko k_ po co?
Chodzi o to żeby nasze najbardziej zbliżone oceny, miały odzwierciedlenie w ocenie na tym portalu. Obecnie nawet ocena sezonów serialu, nie wpływa na ocenę samego serialu.
nie przesadzaj, skala od 1 do 10 to mało? skoro nie zasłużył na 7 to dajesz 6, ten portal ma większe braki