Dlaczego moderatorzy nie blokują tematów, w których rozważane są teorie spiskowe na temat jego śmierci? Przecież to ewidentny trolling.
Ewidentny? Nawet jeśli podstawy swoich teorii mają słabe, to niech sobie dyskutują. Póki nie robią sobie jaj i nie trollują (chyba mylisz pojęcia), to nie widzę powodu do blokowania w każdym przypadku.
Takie teorie, jakie się tam pojawiają, mogły powstać jedynie w chorym umyśle trolla. Poza tym to zwykłe zaśmiecanie forum.
Zwidy masz jakieś. Nie wiem, w czym niby czyjeś przypuszczenia dot. jego śmierci są wg ciebie oznaką trollingu. Osobiście tego aktora znam tylko ze "Sztandaru chwały" oraz serii "Szybkich i wściekłych" i nie rozumiem całego nagłego ubóstwiania go po śmierci. Tym nie mniej nie widzę nic złego w dyskusjach jakie tam mają miejsce, oprócz oczywiście tekstów w stylu "dobrze że umarł" albo czepianie się tego że nagle podskoczył o ponad 100 pozycji w śmiesznym rankingu, oraz te dziecinne debaty fanów i anty-fanów hejterów.
Jak dla mnie wszystkie te teorie spiskowe są wyrazem braku szacunku dla zmarłego.